Zajrzałam, zwabiona opisem trawiastej rabaty i pozostaję pod wrażeniem
Rabata interesująca, zarówno ta z trzcinnikami jak i ta z perowskią.
Piękny ogród stworzyłaś z roślin niezbyt popularnych ogrodowiskowo
Moje Perovskie przeżyła bez problemu 3 zimy, a była to też zima 2011/12, kiedy po długim okresie ciepła w styczniu przyszły 3 tygodnie mrozów powyżej -20 stopni, bez żadnej warstwy śniegu.
Perovskią lekko kopczykuję, wiosną ścinam nisko i odbija.
Mam 2 odmiany wysoką Blue Spire i niską bardziej kompaktową Lacey Blue.
Tylko...
Trzeba zaakceptować, że ona nie zdobi jakoś tak cały czas.
Wczesną wiosną po ścięciu w ogóle jej nie widać, potem rosną takie zielone badylki i moja mama w czerwcu się pytała co za chwasty mam tam posadzone. Nie mogę znaleźć za dużo takich zdjęć, tu ją widać w oddali na skarpie:
Potem wiadomo to piękna błękitna chmurka, ale już po przekwitnięciu we wrześniu, w październiku robi się... szara chmurka.
No tak, tylko róże teraz nie kwitną, a lawenda zrobiła się bura... Listopad... Byle do wiosny !
Zrobiłam dla Cibie zdjęcie tojeści, ale jakieś rozmazane wyszło, więc nie wstawiam. Ale żyje! Jednak dużo jej ubyło, więc, jak byś miała w przyszłym roku wyrywać, to pamiętaj o mnie!