
Mam sklerozę,coś chciałam napisac...hm.....acha
też robiłam sadzonki bukszpanowe i o dziwo wszystkie się przyjmują,także Twoim wróżę dobrze chociaż ja bym chlasnęła czubki

fajną falę zrobiłaś z tego obrzeża,też kupiłam i montowałam z dwulatkiem także łączę się w bólu


a tej trawie co kiełkuje to tylko zapewnij wodę i czas,na oprysk na chwasty za wcześnie,dopiero w drugim roku po posianiu,pewnie jeszcze w tym sezonie załapie się na jedno koszenie
nie doradzam w kwestii projektu,bo nie mam zmysłu (chyba się powtarzam)
