Dziękuję Aniu zestaw vanilek z rozchodnikami wygląda super, dlatego zrobiłam powtórzenie przy huśtawce tylko w innymi ułożeniu no i z innymi hortkami dzień dzisiaj wyczerpujący byłam z synem na ściągnięciu gipsu, później szybko wszystko w biegu, głowa mi pęka, ale najważniejsze,że w końcu u mnie popadało .
Kamiś to dobrze,że się cieszą, lepiej w tą stronę niż miałabyś ich przymuszać Mój 5 latek o 6 już dzisiaj wstał i chciał iść do szkoły, wrócił zadowolony szczęśliwy i po powrocie usłyszałam 20 razy,że mnie kocha hihi. Starszy labuje dalej u ortopedy byliśmy, ale jutro już idzie i w końcu upragniony odpoczynek mnie czeka .
Moją świecznicę posadziłam w niedużym półcieniu mam nadzieję,że da radę na takim stanowisku. A co do wielkości ogrodu niby duży nie duży, miejsce póki co się skończyło, już jak ostatnio powstało koło dzieci miały pretensje,że wszędzie im trawę zabieram i nie mają gdzie grać w piłkę
Oj a ja nie mam cienistego miejsca na świecznicę. W zeszłym roku na Targach w Starym Polu bardzo mnie kusiło by ja kupić. No ale niestety rozsądek mi przemówił do rozumu Gdybym miała choć odrobinę cienia to już by rosła u mnie.
Aniu u mnie cień dają głównie wyższe rośliny, też ciężko u mnie z tym tematem. Drzewa coś za szybko u mnie nie rosną, cały ogród odsłonięty swiecznice nie posadziłam w zupełnym półcieniu i mam nadzieję,że mimo wszystko da radę
No oby. Ja tej informacji nie doczytałam. W tym roku wszystko kwitnie wcześniej a ona od tak dawna ma pączki że myślałam że będzie szybciej. Wczoraj dokupiłam następne Nie były w planie ale tak wyszło.