Bogdziu, Mira już częściowo mnie wyręczyła bo zawsze jak się chce to jest co robić. Chwastów mam rzeczywiście mało ale trawę trzeba kosić, opadające liście zbierać, wycinać usychające rośliny wodne, obcinać przekwitnięte kwiaty itd. Ale dużą pomocą okazało się aut. podlewanie i dlatego biorę urlop od ogrodu i wyjeżdżam na 2 tygodnie nad Bałtyk zażyć trochę jodu i popatrzeć na fale
Dzisiejszy zakup, bardzo spodobała mnie się ta kalina na pniu bordowe liście i białe kwiaty, nie mogłem się oprzeć...