Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Tarnowie

Ogród w Tarnowie

Richie 21:53, 22 maj 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
W tym roku jeszcze nie pryskałem bo są ok. Profilaktycznie możesz podlać i zrobić oprysk Topsinem.
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
justi 21:55, 22 maj 2013


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Dzięki
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Richie 22:26, 22 maj 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Margarete napisał(a)
Nie śpię tylko siedze przy kompie i wzdycham... eh, cudny ogród, cudni goście, cudna pogoda i pora roku, cudne fotki....gratulacje ! Dla Rysia za ogród przemyślany i dopieszczony w każdym calu, dla Danusi i Witka za fotorelacje.....boski ten ogród, wart pokazania w Tv i nie tylko! Dajcie znac kiedy emisja- Rysiu gratuluje wizyty ekipy Maji.


Dzięki w imieniu wymienionych Emisja programu Mai będzie 09.06. /niedziela/ o godz. 7.55 w TVN zapraszam
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
Richie 22:44, 22 maj 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
agatanowa napisał(a)
Panie Ryszardzie,
Gratuluję ogrodu i udziału w programie! Jest u Pana pięknie i pewnie niejedna Maja tam przylatuje

Szalenie podobają mi się Pana kule tujowe, fantastyczna "woda" w różnych wydaniach i jej mieszkańcy jedzący wprost z ręki, a także kultura doniczkowa w przedogródku na miarę śródziemnomorskiej.
Dla zapierających dech w piersiach róż pnących nie mam wprost słów zachwytu! Co to za odmiany? Czy może Pan podpowiedzieć, bo rosną wspaniale? Pewnie dużo przy nich zabiegu?


Agatko, b. dziękuję. Są to róże pnące Symphatie i Rosarium Uetersen, wymagają pielęgnacji jak wszystkie inne ; nawożenie, opryski na choroby grzybowe i mszyce oraz obrywanie przekwitniętych kwiatów.
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
Richie 22:54, 22 maj 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Asisko_2005 napisał(a)
Znowu mnie zatkało, to nie moze byc realny ogród, ile lat trawało jego załozenie? Tam wszystko jest przemyślane i ma swoje miejsce. Idealnie.[/quote

Założenie ogrodu w tym kształcie trwało 2 lata ale ciągle się coś zmienia z różnych przyczyn i praktycznie nigdy nie jest ukończony Pozdrawiam.
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
Richie 22:59, 22 maj 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
anna_g napisał(a)
Witam, Kilkakrotnie u Ani asc natrafiłma na wzmiankę o Twoim ogrodzie i o tym, że coś tam koniecznie trzeba zobaczyć już nie pamiętam co to było. Postanowilam jednak zobaczyć całościowo więc zerknęłam - jestem już na 5 stronie zostało mi tylko 304 ale co tam - na 5 juz jest tak pięknie że muszę to obejrzeć choć czasu zajmie Pozdrawiam serdecznie.


Aniu, szkoda czasu, wejdz na wizytówkę i tam wszystko zobaczysz Równiesz pozdrawiam
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
Mala_Mi 23:03, 22 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Będę gapić się całą familią w telewizornię i nawet opłacę rachunki za ostatnie 3 miesiące (bo tyle telewizornia nie włączana Ja to chyba TV uruchamiam by odpisać rachunki do zapłaty

Obiela na liście, dzięki wielkie za nią.... a teraz pognębię pytaniami..

Jak duży krzak kupiłeś i ile lat rośnie?? A przynajmniej ile potrzeba jak takie kupię w sklepie (niestety tylko Internet się zostaje).

Kupiłam powojnika, który na poczatku mi się ni podobał, a teraz się zaczął podobać... jak się Twój zwie.. gdzieś podawałeś, ale szukaj wiatru w polu...

Jesteś okropnym perfekcjonistą i z Twego powodu się zaoram na śmierć w ogrodzie.. wejdę popatrzę, potem wpadam w szał.. i do ogrodu, robota w lesie, strzelają do mnie, a ja grzebię i próbuje chociaż co gorsze. Potem wracam do domu, a tu nie lepiej i znów mina marsowa.... Niestety trzeba siadać do roboty, bo to trzeba zrobić i w dzień ogród, w nocy praca... na dom brakuje trzeciej pory dnia z 12 godzin

Czy masz jakiś patent na czystą wodę w oczku... oczywiście oprócz wymiany.... ale swojej kałuży nie wymienię

Ale nic nie zmienia faktu, że Twój ogród jak najbardziej zasługuje na program telewizorny
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Richie 23:33, 22 maj 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Aniu, krzak obieli miał ok.1m a rośnie już 7 rok, kwitnie od razu.
Powojnik to Wadas Primrose
Ja raz w roku wymieniam bo oczko ma tylko 7m3 wody a poza tym staram się zachować równowagę biologiczną /rośliny/ + filtr i 2 pompki napowietrzające a dodatkowo skontaktuj się z Witkiem.
Ja mam mały ogród więc łatwiej go opanować, ponadto mężczyzni nie szaleją tak z kolorami jak panie, które wszystko chcą mieć u siebie.
Aniu, w związku o dbałość oTwoje zdrowie masz zakaz wejścia na moją stronę Pozdrawiam.
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
Mala_Mi 08:16, 23 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
To mój powojnik inaczej się nazywa, ale brak czasu na szukanie nazwy...
Rysiu, nie wszystkie panie chcą mieć kolory...to tylko takie sroki jak ja
Młode panie już widzę, że odchodzą od "babcinych" ogrodów... oglądam na forum jak tworzą estetyczne poukładane ogrody.. i też mi się takie ogrody bardzo podobają... pierwotnie taki chciałam mieć... zauroczona była ogrodami japońskimi... ale natury nie oszuka.... U mnie w zgodzie z moja natura Jeden chaos z którym walczę w ogrodzie w sobie

Obieli o wysokości 1 metra nie ma do kupienia Będzie wq takim razie hodowana od mikruska
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
agatanowa 11:56, 24 maj 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Richie napisał(a)


Agatko, b. dziękuję. Są to róże pnące Symphatie i Rosarium Uetersen, wymagają pielęgnacji jak wszystkie inne ; nawożenie, opryski na choroby grzybowe i mszyce oraz obrywanie przekwitniętych kwiatów.


Panie Ryśku, dziękuję za informację.
W tej chwili je zbieram, bo ogródek dopiero w powijakach i... wiem, że nic nie wiem. A w głowie nawałnica, natłok luźnych, niepowiązanych ze sobą informacji. Jak zrobić z tego całość, aby choć w połowie wyglądała tak, jak Pana i ogrodowiskowego koleżeństwa?
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies