ciemierniki cudne, a skrzyneczki, w których stoją genialne po prostu. Aż sama z kociakami zmarzłam od samego patrzenia na tą zimę. Ale trzeba jej przyznać, że piękna jest .

Ależ u Ciebie zima, u mnie też troszeczku posypało, ale nie tak dużo, za to zimno, że hej... a kociaki to fajni towarzysze spacerkowi, ale że im się chciało, moje kociaki dzisiaj tyłków za drzwi nawet nie wystawiły... pozdrawiam

Ale zima u ciebie ogród wygląda bajecznie

Za piękne kwiatuchy dziękuję. Żywe dużo ładniejsze niż te z pianki.
Porządnie Cię zasypało.

Ogród ma pierzynkę, to mrozy mu niestraszne. Piękności kwiatowe stworzyłąś
Pozdrawiam

Tego carexa Everillo szukałam w zeszłym roku, nigdzie nie mogłam go znaleźć, czy on
faktycznie jest odporny na mróz i nie przemarza, czy tak jak Ice dance, przy większym mrozie jednak przemarza?
Ciemierniki masz takie jak ja, kupowane w tym roku, czekają w zimnej pralni na lepszą pogodę żeby je wystawić na słoneczko W gruncie mam jeszcze zeszłoroczne, kwitną już ale przed mrozami okryłam je włókniną i jeszcze je śnieżek przysypał.
Wiosna wg prognoz będzie u nas powoli się zbliżać, prawie cały marzec ma być ledwo 2-3 st na plusie, może to i dobrze, w razie większych przymrozków roślinki przetrwają.
Chyba już pisałam że twój rudzielec taki jak moja rudaska
Piękne kadry ogrody i roślin potrafisz uchwycić