Myślę o tej pogodzie nieustannie. Deszcz zrobiłby nam psikusa gdyby padał. Jako optymista wierzę jednak, że będzie piękna słoneczna pogoda. Tak jak serca forumowiczów wypełnione radością ze spotkania
Miły rok zapowiada się dopiero w grudniu, nawet weselem syna tak nie żyję jak
tym naszym pierwszym maluszkiem
Aktualnie mam same problemy kociambrami...młode zaczynąją polować i okazało się, że się podtruły,
podejrzewam sąsiada z dzikim sadem, mają drewniany domek, koty lubią tam polować,
kot rudas Maniek kuleje, a kocur Grafit kicha i czeka go bidulka kolejna miesięczna seria zastrzyków.
Szklarnia zajmuje całą moją uwagę...na szczęście Leszek zaczął mnie słuchać
Zaciekawiłaś mnie, ale niestety nie ma opcji do oglądania tego odcinka.
Interesuje mnie wszystko w temacie budowy i wyposażenia szklarni, zadaszenie
będzie tak jak u Ciebie Kasiu z poliwęglanu komorowego jednak łączenia będą
aluminiowe dodatkowo na uszczelkach gumowych...ma być max uszczelnienia
Ściany chcę z poliwęglanu litego lub szyb,
i jeszcze kwestia okienek do przewietrzania szklarni to kolejny kosztowny etap.
Koszty niestety niebotycznie rosną i nie wiem, kiedy szklarnia będzie finiszować ?
Nie chcę kolejnej wiaty...tup,tup, ale po cichu się cieszę
Dzisiaj jesteśmy na tym etapie
na dzień dzisiejszy niestety bajzel jest