Tak, żeby jeszcze wstać z poranną rosą na nie
Od lewej dereń Venus, Dawidia i perukowiec

Rabata na podokiennej

i nostalgicznie

U mnie w górach jesień już nie kolorowa. Po mrozach liście opadły ze złotych buków i brzóz. W ogrodzie jednak kolor jeszcze został tu i tam.
U Ciebie widoki piękne i przytulaski słodkie Cmokam

śliczno, dalia wyglada jak clematis, złudna ale piekna
wierzby sa ok. na mokrych i zalewowych terenach, choc ja tez sie wszystkich pozbylam, malo wartosciowe drzewo i kruche. lubi sie polamac podczas wichur. zostala mi jedynie ostatnia Hakuro, na razie chyba sobie ja zostawie.

To dodatkowe życzenie świetne i jak szybko powstało! Co będziesz tam uprawiała?

Zatrzymałam się przy pięknych fotkach. Romantyzm mnie przyciągnął. Inicjatywa wycinania chyba w ostatniej chwili się udała....U mnie też było cięcie, fotek nie mam. Wczoraj spaliłam wielką górę.

wszystko jest takie cudowne ale ta roza nostalgiczna to poprostu wiedzialas jak mnie oczarowac ❤

Piękny kadr... Niebieski wyjątkowo ładnie wygląda tu z bordem Nie moje kolory a takie śliczne. Nie można oczu oderwać...
Prawdziwą perełką jest też szezlong, niezwykle fotogeniczny.
Venus kupuję na wiosnę, a dla Dawidii wciąż rozmyślam o miejscówce. Duży ma przyrost roczny?

Nie wiem co bardziej mi się podoba..
Czy te kolorowe , jesienne, piękne drzewa...
Czy pięknie kwitnące róże…
Czy tez ta ławeczka przykuwająca wzrok i kształtem i kolorem