Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Iwonka 09:38, 03 maj 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4972
Agania napisał(a)
Początek majówki
Dereń Cherokee Chief to kwiecisty i ma różówo białe kwiaty

Wieczorem bledszy jest dużo ładniejszy


Majówka nam się udała, bo na taką deszczową aurę czekaliśmy Co prawda mogłoby bardziej popadać, ale nie narzekajmy
Tulipany mają śliczny kolor, pamiętasz nazwę?
Derenie kwieciste kwitną szybciej niż kousy? Super ma kolor wieczorową porą...

____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
kasiek 14:03, 03 maj 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Kocie przeurocze, takim słodziakom wiele sie wybacza
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Donia72 14:11, 03 maj 2020


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
kasiek napisał(a)
Kocie przeurocze, takim słodziakom wiele sie wybacza


Ja kotów nie mam i jakoś za nimi nie przepadam. Sąsiadki mają po kilka kotów i u mnie na tarasie zrobiły sobie noclegownię i wc. Całe drzwi osikane, śmierdzi aż na korytarzu. Roślinki też obsikaneTak więc ja za kotami nie przepadam.
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
Napia 22:54, 03 maj 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
A ja mam mieszane uczucia. Lubię psy i koty, kiedyś miałam, teraz nie, ale moi sąsiedzi mają kilka takich wolno biegających kotów, które z mojego ogrodu zrobiły sobie wielką kuwetę, obsikują mi drzwi, ściany oraz wiele roślin, z drzewek zrobiły sobie drapaki i choć mam dużo zrozumienia, to naprawdę czasami mam dość. Próbuję różnych ekologicznych środków, ale one nie są wystarczająco dobre. Moja znajoma ma dwa koty, które z kolei nie czynią jej ani jej sąsiadom szkód, więc nie wiem, od czego to zależy.
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Malgosik 19:44, 05 maj 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Agania napisał(a)

Dereń Cherokee Chief to kwiecisty i ma różówo białe kwiaty

Wieczorem bledszy jest dużo ładniejszy

Cudne połączenie.
Musisz dosadzić jesienią więcej tych fioletowych tulipanów!
____________________
Ogród na glinie
Piotr_ 20:59, 05 maj 2020


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
U cb wiosna aż miło podziwiać pozdrawiam
____________________
Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu / Wizytówka-Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu Pozdrawiam Piotrek
kasiek 09:44, 06 maj 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
W zasadzie kiedy miałam wilczura, to żaden kot nie wszedł na działkę. Pies choć ułożony, nie raz coś wykopał lub zdemolował. Teraz gdy psa pożegnałam, na ogrodzie są koty - najlepsze że odkąd kocicę sąsiadki traktujemy jak swoją, to ona broni terytorium przed innymi kotami, tylko tzw partnerowi pozwala przebywać, resztę wszystko goni - no jest pożytek
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
TAR 10:33, 06 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10823
heheh Kasiek, ja mam dwa maltasy i tez zaden kot nie wejdzie na ogrod kiedy hrabiostwo na dworzu
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 10:38, 06 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10823
Donia72 napisał(a)


Ja kotów nie mam i jakoś za nimi nie przepadam. Sąsiadki mają po kilka kotów i u mnie na tarasie zrobiły sobie noclegownię i wc. Całe drzwi osikane, śmierdzi aż na korytarzu. Roślinki też obsikaneTak więc ja za kotami nie przepadam.


Napia napisał(a)
A ja mam mieszane uczucia. Lubię psy i koty, kiedyś miałam, teraz nie, ale moi sąsiedzi mają kilka takich wolno biegających kotów, które z mojego ogrodu zrobiły sobie wielką kuwetę, obsikują mi drzwi, ściany oraz wiele roślin, z drzewek zrobiły sobie drapaki i choć mam dużo zrozumienia, to naprawdę czasami mam dość. Próbuję różnych ekologicznych środków, ale one nie są wystarczająco dobre. Moja znajoma ma dwa koty, które z kolei nie czynią jej ani jej sąsiadom szkód, więc nie wiem, od czego to zależy.


no wlasnie problemy kotów sasiedzkich, kiedys dziewczyny pisały zeby nic nie sypac tylko spsikac kota woda, ponoc tego nie lubia i beda omijac miesce z daleka a krzywdy nie zrobimy. w poprzednim ogrodzie tez kot sasiadki zobil sobie kuwete w kamyczkach w jalowcach, 3 razy spsikalam go woda i zmienil miejscowke. a sasiadka u siebie granulki zelowe sypala. co by jej wlasny kot u niej nie robil, niech sasiadom poprzeszkadza, podejscie ekstra no nie? .

teraz tez przychodza koty 3 szt. ale raczej w nocy i na polowanie na myszy. to moge zaakceptowac ale tylko to.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Agania 13:10, 07 maj 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Dziewczyny wracam po małej przerwie a tu kocie i psowe pogaduchy na temat czystości
Odniosę się zbiorowo na wpisy i za dyskusję dziękuję trzeba się zastanowić czy stać nas na kotka
i czy jego dzika natura nam się podoba piszę tu do Katki
Wiecie ja kocham i jedne i drugie ale teraz o kotkach
Z załatwianiem przez nich potrzeb nie mam problemu.
Ogród mam duży i żadna roślina nie ucierpiała.
Koty mają swoje kuwety i ja po nich sprzątam, to sprawa właściciela
Drugi temat to sprawa feromonów i zostawiania po sobie zapachów, też to przerabiałam i współczuję
Ma to oczywiście związek terytorialny i te przykre zapachy zostawiają dzikie koty,
a nie domowe/wysterylizowane/.
Donia, Napia prysznic załatwi sprawę, a już z pewnością zniechęci
Mówi się o kotach, że są złośliwe bywają i takie.
Sama mam jednego z którym mam problemy behawioralne i jest paskudą, ale
wiecie tyle razy nie niego nawrzeszczałam, goniłam, a on i tak do mnie przychodzi,
Taki to mój złośliwy wierny przytulas antydepresant
Macham do Was

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies