.. teraz jednak, pilnuję się, żeby nie przesadzić, bo chyba jestem już na pograniczu z kiczem, a na spójności i harmoni zależy mi najbardziej
Nie wiem czemu ale strasznie mnie korci jutrzejszy wyjazd, pomimo widoku za oknem mam dobre przeczucia.... Ale jak sie zagrzebiemy po drodze - to pchasz auto Mam przeczucie że sie jutro ubawimy, mam nadzieje że będzie wesoło
zaglądnęłam i słoneczko zostawiłam pozdrawiam
to ja już tą granicę chyba dawno przekroczyłem jednak dzielnie brnę dalej niepoprawny w łamaniu zasad
To poczekamy na te zmiany, nawet malutkie