Swoje buki tricolor przycielam, to lepiej zaczely rosnac czy ja dobrze pamietam, ze weselicho w tym roku?

Za małą mam działkę na wszystkie chciejstwa

Wesele i ślub w tym roku w lipcu, sama obrosłam w oponki i nie wiem, gdzie sukienkę na siebie kupię, bo ja spodniara jestem, a córcia postawiła warunek, że muszę mieć sukienkę, tych kompleksów się nigdy niepozbędę....ratunku

Irenka, w którym roku od posadzenia, przycinałaś buczki, bo ja jeszcze nie mam co ciachaćayu

Buziaki weekendowe. Piekłam dzisiaj torciki urodzinowe dla Oliwki i znajomych dzieciaków, urobiłam się strasznie

Witaj Aganiu - my faktycznie pierwsze spacerki zaliczamy - dziś niestety nie wyjdziemy strasznie u Nas wieje.
Pozdrawiam weekendowo

Agatko, to fantastyczne i bardzo stresujące wydarzenie. Ja już jedną córkę za mąż wydałam. Też miałam te same problemy. Sukienkę kupisz i będziesz się dobrze bawiła, Jak już stres minie i się wszystko rozkręci to sobie potańczysz za wszystkie czasy. Ja się cudnie ubawiłam. Jeszcze jedna córcia mi została do wydania, ale tej chyba się nie spieszy

Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Aganiu, pooglądałam u Ciebie buki. Przyznam się, że nie mam żadnego i chyba czas to zmienić . Gdzieś czytałam, że one raczej na słoneczko, bo wtedy się ładnie wybarwiają. Pytam, bo szukam dla nich miejscówki
Mam szczepionego klona crimson sentry, ale był sadzony jesienią, więc jeszcze młodziutki...
Pozdrawiam...