Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Gardener27 17:40, 07 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Dawno mnie nie było po tamtej stronie Wisły a widzę że plaża na lato wyrosła Gdy mieszkałem w Krakowie nie wyobrażałem sobie lepszego miejsca do mieszkania Teraz po przeprowadzce na wieś zupełnie mam inne zdanie choć w mieście też często bywam
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Ala106 17:50, 07 cze 2015


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 685
Odrobiłam zaległości, fajna ta plaża w mieście.
Z kwiatów bzu, to muszę coś wykręcić.
Nie ma to jak pomocnicy w ogrodzie, widzę, że nie tylko psy muszą być przy Pani tuż, tuż, bliziutko, w każdej sytuacji .
____________________
Renata :-) Ogród na górce w zakolu wiślanym, Moje domowe - storczyki (phalaenopsis)
Juzia 20:19, 07 cze 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41361
Agania napisał(a)

On ekstra zakupiony dla mnie...degustacja była już w ogrodzie

Też próbowałam opalać nogi, ja w koszu, a nogi na słońcu





Lubię takie opalania, bo nie jest tak gorąco wtedy...
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Agania 11:18, 08 cze 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Gardener27 napisał(a)
Dawno mnie nie było po tamtej stronie Wisły a widzę że plaża na lato wyrosła Gdy mieszkałem w Krakowie nie wyobrażałem sobie lepszego miejsca do mieszkania Teraz po przeprowadzce na wieś zupełnie mam inne zdanie choć w mieście też często bywam

Ludwinów, to dzielnica rodzinna mojego taty, tam gdzie jest teraz plaża, latałam z dzieciakami wzdłuż wału Wiślanego...dużo się od tego czasu wydarzyło....i ja też wylądowałam na wsi
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 11:23, 08 cze 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Ala106 napisał(a)
Odrobiłam zaległości, fajna ta plaża w mieście.
Z kwiatów bzu, to muszę coś wykręcić.
Nie ma to jak pomocnicy w ogrodzie, widzę, że nie tylko psy muszą być przy Pani tuż, tuż, bliziutko, w każdej sytuacji .

Syrop z kwiatów czarnego bzu polecam, latem boskie orzeźwienie, milusińscy mają za zadanie się podkładać pod myzianie
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 11:24, 08 cze 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Juzia napisał(a)



Lubię takie opalania, bo nie jest tak gorąco wtedy...

Coś w tym jest, w domu bym tyle nie wysiedziała i nawet nie wyleżała
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
BASIA8 12:18, 08 cze 2015


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Agania napisał(a)


Ja też załatwiłam sobie wolny piątek na ogród...Basiu może po weselu, jak się trochę uspokoi gorączka weselna, jak damy radę to coś zorganizuję, w sierpniu zarezerwuj sobie dzionek na odwiedzinki u mnie


Aganiu Ja w piątek chciałam ducha wyzionąć w ogródeczku - Miki grzeczniutko urzędował z Babcią a Ja dzielnie pracowałam - kosiłam trawę, pieliłam nowa rabatkę, sadziłam roślinki a wieczorkiem relaksowałam się z koleżanką - przyjechała z córeczką w odwiedziny - Mąż tym samym przejął inicjatywę i pięknie wysypał rabatkę korą Agusiu Kochana Ja niestety nie dam rady w sierpniu Cię odwiedzić Mąż wyjeżdża w lipcu do Stanów na kontrakt z firmy - przyleci dopiero we wrześniu Ja mistrzem kierownicy nie jestem na tak długą trasę z Mikołajem nie odważę się wybrać - szkoda, ale dziękuję za zaproszenie - miło mi bardzo Buziaki ślę.
____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***
Agania 09:27, 09 cze 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
BASIA8 napisał(a)


Aganiu Ja w piątek chciałam ducha wyzionąć w ogródeczku - Miki grzeczniutko urzędował z Babcią a Ja dzielnie pracowałam - kosiłam trawę, pieliłam nowa rabatkę, sadziłam roślinki a wieczorkiem relaksowałam się z koleżanką - przyjechała z córeczką w odwiedziny - Mąż tym samym przejął inicjatywę i pięknie wysypał rabatkę korą Agusiu Kochana Ja niestety nie dam rady w sierpniu Cię odwiedzić Mąż wyjeżdża w lipcu do Stanów na kontrakt z firmy - przyleci dopiero we wrześniu Ja mistrzem kierownicy nie jestem na tak długą trasę z Mikołajem nie odważę się wybrać - szkoda, ale dziękuję za zaproszenie - miło mi bardzo Buziaki ślę.

Basiu, piątek, to i u mnie był pracowity, bo chciałabym trochę warzywnika sobie zagospodarować, jeszcze czyściłam z perzu przekopany wcześniej kawałek ogrodu, w sobotę byliśmy po kwiatki na taras i sadzonki warzyw, a jeszcze nie zdążyłam nic wysiać, też nie czuję się ostatnio najlepiej, po fali upałów, dzisiaj jest w miarę łagodnie i umiarkowanie słonecznie, a jeszcze przydałoby się trochę deszczu, bo już nie mam siły na latanie z konewką
Szkoda wielka, że nie możecie nas odwiedzić, same trudności, rozumiem, Ty też z Mikusiem nie będziecie mieć łatwo sami, bez eMusia
Ściskam
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Grodzia 15:03, 15 cze 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 288
wracam do Twojego ogrodu i wciąż go podziwiam i zastanawiam się kiedy u mnie tak pięknie będzie

Pozdrawiam
____________________
Ogród Grodzi
Agania 16:16, 17 cze 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Grodzia napisał(a)
wracam do Twojego ogrodu i wciąż go podziwiam i zastanawiam się kiedy u mnie tak pięknie będzie

Pozdrawiam


Ogród uczy cierpliwości, Grodzia u Ciebie też będzie pięknie...jeszcze z takimi widokami

Co w ogrodzie....trochę się dzieje
New Down kwitnie




____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies