A teraz pokażę trochę mego trawnika - nadal w trakcie regeneracji

Tutaj widać jeszcze łyse placki, ale za to z altanki która w tym momencie jest za mną widać tylko bujną zieleń - w dodatku w dwóch odcieniach
Dzisiaj nie wytrzymałem no i skosiłem już ten bujny trawnik (co go dziś już pokazałem). Po skoszeniu posypałem nawozem trawę między kamieniami - tak delikatnie
Łyse placki po nawożeniu teraz nie są rude, tylko brązowe. Kilka dni temu do tych dziur nasypałem nasion trawy, ale bałem się, że nie wzejdą na uschłych źdźbłach więc posypałem to dziś ziemią z worka, a na to dałem kolejną warstwę nasion. Całość mimo tygodniowego deszczu podlałem.
Aha - jak nawoziłem trawnik po drugiej stronie to muszę go podlać? No bo jak u mnie lało tyle to chyba wystarczy granulkom wilgoci do rozłożenia się? Czy mam pójść rano to podlać?