Dzisiaj pracowałem w części, która była, jest i będzie moją zmorą. Będzie cała do przerobienia, bo muszę założyć membranę przy murze, także większość roślin do wykopania, zamontować kratki na powojniki i bluszcz no i oczywiście nasadzić tam dużo, dużo roślin
Ale po odkryciu stroiszu za to miłe widoki miałem, bo czosnki wschodzą w niesamowitej ilości



Tulipany raczej nie zakwitną



Prymule nawet nieźle



Po plewieniu od razu zrobił się milszy widok

Rojnik dość fajnie wygląda



Ku mojemu zdziwieniu wyszedł łubin!



I szczypiorek - w maju liczę na zobaczenie jego kwiatów



I irysy jakieś świeże mi się wydają

Rojnik to gigant, ładnie przezimował.

Widok ogólny niezbyt ciekawy, ale byle do wiosny! Właściwie to do dziś, ale wiecie o co chodzi



Wyjąłem także zadołowane hortensje



Wrzosy przezimowały nadzwyczaj dobrze



Ale do rzeczy - czyli najważniejszej pracy Było na początku tak

Aleś ty pracowity chłopie , przydałby mi się twój zapał.

Czy już mówiłem jak kocham szpadelek do kantów? Idealny do takich prac


łatwo dzięki niemu wybrać darń



Po chwili było tak - ludzie z drogi nieźle się na mnie patrzyli - nawet bus zwalniał



Ale dla takich widoków warto

Sebciu, nie tak podbieraj trawnik po cięciu kantów, bo niszczysz kant. Wzdłuż należy to robić. Chyba na przeszkolenie Cię wyślę do mnie Wsiadaj na weekend w pociąg

Haha...na praktyki do Danusi marsz!!!

Po przekopaniu zacząłem otrząsać ziemię z trawnika. Idealne są do tego pazurki, bo super ta ziemia wtedy odchodzi od trawy





I to koniec zdjęć. Nie skończyłem dziś tego robić, ale doszedłem do końca skalniaka z tym czyszczeniem. Zostanie mi jeszcze druga strona, ale tam jest chyba tego mniej
Podsumowując pracę - mój projekt nasadzeń do gruntownej zmiany, bo roślin za mało mam
Np. w najszerszym miejscu myślałem, że będą trzykrotki w ilości 9 sztuk na około metr długości, a tu wyszło ponad metr samej szerokości Tak czy inaczej będę miał co robić

Szanti - dzięki

Danusiu - ja różnie ten trawnik podbierałem - każdym sposobem Ale na praktyki z chęcią, ale na pewno nie w weekend