To jajo było cudne, ale ja bym nie miał cierpliwości do lepienia tak kory - dekorować to co innego
A jutro jadę na zakupy - mam nadzieję, że uda mi się coś upolować. Jak nie to kupię w Tesco żonkile i hiacynty po 2.99 - przymule na ryneczku - i będzie git
To jajo fajne. Lepić to bym miała cierpliwość, bo dzis lepiłam po jednym ziarenku, ale skąd wziąć taką korę. Tak po prostu obdzierac z drzew? Czy tak mozna?
A to pamiętam, bardzo oryginalne. I faktycznie teraz mi sie przypomniało że Grześ zrobił swoje. Ciekawe co wymysli w tym roku.
Dwa jaja
2+2
A jajo naprawdę wspaniałe.....który to Grześ takie cuda robi???? Na jakim wątku??? Takie jaja moge sobie postawić przed chałupą 4 ,a w domu kolejne
Sebuś , Twój wianuszek też fajny....ale jajo jest ....jajem