nie będę chyba bardzo oryginalna, ale powiem Ci co się sprawdziło u mnie:
oczywiście trawy jako tło
niżej jeżówki, najlepiej te starsze gatunki (białe, jasno różowe - nazw mogę poszukać), bo te wszystkie nowości na moje oko sporo mniej odporne i nie rozrastają się już tak pięknie; mam kilka ale moje serce przy starszych odmianach
koniecznie perowskia...
...podsadzona w nogach lawendą
a na obwódce na samym dole kostrzewa sina
wychodzi nam romantyczna, pudrowa rabata w odcieniach bieli, różu, popielu i pięknego fioletu...
to jest właśnie to, co preferuje na moje rabaty dla "najtrwalszych harcerzy"

macham łapą

Wieczorne zdjęcia zachwycający a taras poprostu mnie zatkało bardzo klimatycznie i nastrojowo
Macham

To jest właśnie fajne... nagle podnieść głowę, odwrócić się, i zobaczyć piękne widoki I oczywiście koniecznie lecieć po aparat Piękne fotki - słoneczko zrobiło Ci prezent przed pójściem spać Miłego

Ach jakie widoki! I na tarasie poleżałam! Sąsiedzi robią fotki? Powinni przyjść z winkiem i kocykiem, posiedzieć z Wami.. ech..
pozdrawiam!

Tak sobie patrzę na ten tarasowy zakątek i zastanawiam się kiedy u mnei będzie tak schludnie i czytsko. ja przy tych moich dówch smrodach sprzątam od rana do nocy i wieczny syf ;(

Gosia, póki smrody małe to będzie cięzko Coś o tym wiem.. Jak podrosną?.. Może..

taras cudo...marzenie moje niespełnione a i widok z niego na rabatę z liliowcami komary nie atakują was wieczorkiem bo u mnie plaga tych wampirów

Mam to samo... jak patrzę na te ładnie poustawiane donice albo inne szczegóły i się zastanawiam kiedy u mnie tak będzie. Ja mam wszystko pancerne z zaokrąglonymi kantami...

hym...romantyczna dusza, nie goniąca za nowościami i cywilizacją?
wiem, ze masz rację, dzięki

Ja też tak latam jak zobaczę coś fajnego w ogrodzie . Sąsiedzi pewnie myślą, że jestem trochę nie halo