Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wilcza Góra

Wilcza Góra

Enya73 21:14, 25 paź 2013


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
WilczaGora napisał(a)


Anitko,
jestem z doskoku ... bo Roger F. gra z "groźnym Bułgarem" i muszę doglądać
a jak wiesz, to u nas ważne wydarzenie


buziaki,Ewa


Widzę, że tenisowe szaleństwo też zdominowało Wasz dom

Moja córka dziś nie patrzy, bo ma półmetek i musiałabyś widzieć, jak się wylaszczyła, normalnie własnego skromnego dziecka nie poznałam
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
WilczaGora 21:15, 25 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
agatanowa napisał(a)
Wszystko brzmi apetycznie, Anita, Ewa Może Anito te przepisy na gnocci oraz dzemik byś zamiesciła? Może na blogu,a może u siebie? Z góry dzięki.
Ja własnie po kremie dyniowym. Mogę jeść o kazdej porze dnia.

Ewa, cudności zamieszczasz. Przepięknie komponują się hortensje i te okoliczne fiolety, borda, róże. Hortensje wciąż tak kwitną? A marcinki mają przepiękny, intensywny kolor.


Agatko,

dzięki za pochwały...bordo w ogrodzie to "mój konik"
jak ja uwielbiam ten kolor w ogrodzie...
pisałam już kiedyś, że z 7-8 lat temu chorowałam na "ogrodową żółtaczkę"...
wszystko co "Aurea" i z zółtymi liśćmi szło do nas...z czasem bordowe szaleństwo wzięło górę !
mam sporo bordowych pęcherznic, perukowców, berberysów, rozchodników..kończąc na małych żurawkach ..a wszystko to bordo, bordo, bordo ...

hortensje bardzo zmaltretowane przymrozkami...dlatego wstawiałam te kolaże sprzed miesiąca, na poprawę samopoczucia... bo tak mi smutno było o te kolory
tylko klony, perukowce, berberysy i tawuły jeszcze jako tako się prezentują, reszta jakby w sen zimowy zapadała...mówiąc bardzo delikatnie

buziaki z ciemnistej Wilczej ślę
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
GorAna 21:15, 25 paź 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
W związku z powyższym....łykam ślinę...a od patrzenia na ostrość papryczek.... piecze mnie język
Pozdrawiam
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Sebek 21:16, 25 paź 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Enya73 napisał(a)


Widzę, że tenisowe szaleństwo też zdominowało Wasz dom

Moja córka dziś nie patrzy, bo ma półmetek i musiałabyś widzieć, jak się wylaszczyła, normalnie własnego skromnego dziecka nie poznałam


Ty się bój o ranek....Bo jak wróci to możesz jej nie poznać
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Enya73 21:16, 25 paź 2013


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
WilczaGora napisał(a)




odnośnie faszerowanek...jakieś 10 lat temu jedna starsza Pani, pokazała mi swoje stare przepisy na faszerowane dynie i cukinie...mamy też szczęśliwie w okolicy hodowcę papryk i jeżdżę do nie go wybierać takie "zgrabne sztuki" lekko przy kości i niezbyt wysokie
sos do papryk robię ... ???? nie uwierzysz....
paprykowy na bazie zielonej i zielonego pieprzu - poprosiłam w restauracji o przepis z rok temu, jak byłam służbowo w Anglii i dostałam taki pyszny sos do steków...oszalałam !!!
to było miłe, bo poprosiłam kelnera a wyszedł do mnie szef kuchni i napisał na serwetce...
swoją droga mam takie miejsce pod Manchesterem, które zadaje kłam teorii o angielskiej kuchni...jedzenie tam jest niebiańskie !!!

cukinie ...tak je sobie upodobałam, że w sezonie jemy co kilka dni...
kiedyś moi przyjaciele powiedzieli, że to jedno z tych warzyw, które nie ma żadnego smaku...po kolacji z gorącymi cukiniami faszerowanymi ricottą, grana padano, czosnkiem itd....
kiedy jadą, zawsze pytają czy może będą cukinie...no i tak to ze mną jest i z tymi faszerowanymi....
szalona ja,,,
buziaki,Ewa


Będę niepocieszona, jak się kiedyś do Ciebie na wielkie żarcie nie wproszę I zapodaj na bloga przepis na ten sosik
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 21:17, 25 paź 2013


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Sebek napisał(a)


Ty się bój o ranek....Bo jak wróci to możesz jej nie poznać


Już miałam problem
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
elzbieta_g 21:18, 25 paź 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
o matko! jak tu smacznie, a o tej porze nie wskazane jedzonko pozdrowionka zostawiam
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
WilczaGora 21:21, 25 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Enya73 napisał(a)


Widzę, że tenisowe szaleństwo też zdominowało Wasz dom

Moja córka dziś nie patrzy, bo ma półmetek i musiałabyś widzieć, jak się wylaszczyła, normalnie własnego skromnego dziecka nie poznałam


powiem tak...my to nawet na turnieje.....lepiej nie mówić..szaleństwo na maxa...
od 7 lat to nasza rodzinna pasja
może razem w 2014 maj/czerwiec Roland Garos + Paryż na weekend
albo wiosna w CH ? też są fajne turnieje...

p.s. z dziewczynami tak to już jest..nawet się nie spostrzeżesz a to już "Ty" a nie Twoja malutka córeczka
już widzę jak Cię duma rozpiera...śliczna ona ...buziaki dla obu Pań przesyłam
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
WilczaGora 21:31, 25 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
GorAna napisał(a)
W związku z powyższym....łykam ślinę...a od patrzenia na ostrość papryczek.... piecze mnie język
Pozdrawiam


Aniu,

one właśnie po to zakupione...
powiesiłam w kuchni żeby podeschły...
uwielbiam kuchnię meksykańską i często robię burrito, nasz przysmak to Fajita/Taco, a jak na szybko to Chili Con Carne i wtedy bez takich papryczek ani rusz....
czasem lubię jak język tak zapiecze a na dokładkę większość naszych znajomych uwielbia ostre dania i muszę mieć takie zapasy...
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
JoannA 21:32, 25 paź 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
WilczaGora napisał(a)


hortensje bardzo zmaltretowane przymrozkami...

Ewo, moje fortensje też bardzo ucierpiały z powodu przymrozków (-7) i nie zdążyłam nacieszyć się ich kolorami. Często sięgam po zdjęcia z lata żeby się nimi nacieszyć.
A bordo w ogrodzie to też mój lubiony kolor
pozdrowienia wieczorne zostawiam
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies