Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni....

W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni....

Ivvvona 23:36, 09 cze 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Marta, nadrobiłam pismo obrazkowe, ogród pieknieje z dnia na dzień, kawał dobrej roboty odwaliliście. Zdjęcie z okna mnie powaliło, dopiero na nim widać tą przestrzeń. Pozdrawiam
____________________
W ogródku Iwony
Ewa4 23:47, 09 cze 2014


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 2876
Zmiany rewelacyjne.
____________________
Ewa - Mazury i mój kawałek ziemi
Tusiala 11:04, 10 cze 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Magda70, Eda, Ela, Marta, Gosia, Iwonadm, Ivvvona, Ewa4 dziękuję Wam dziewczyny za przemiłe słowa. Wczoraj nie miałam czasu zobaczyć co tam u Was ale zaraz zajrzę.

Wczoraj narwałam dwa wiaderka truskawek. W tym roku mam ogromniaste zbiory

Tusiala 11:05, 10 cze 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Różana przepięknie kwitnie







Tusiala 11:06, 10 cze 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Piękna, snieżna biel



Magda70 11:15, 10 cze 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Ja na razie tylko pojedyncze egzemplarze truskawek zrywam. Ale za to czereśni się najadłam, że ho ho ho...mniam!
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Tusiala 11:26, 10 cze 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Magda to u mnie odwrotnie - czereśni tyle o ile a truskawek wysyp. W sadzie tylko kilka sztuk czereśni było, które i tak Teściu zjadł

Mini carexy wreszcie troszkę urosły



Tusiala 11:31, 10 cze 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
U mnie gorąco ale w oddali słychać odgłosy burzy.
Zamówiłam ekobordy przez neta i może w tym tygodniu przyjdą. Żwir w czwartek przywiozą jak Mąż będzie w domu. Więc może wreszczie źródełko wyjdzie ze skrzyni





Pszczelarnia 11:32, 10 cze 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Jak się nazywa ta śnieżna biel?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Magda70 11:37, 10 cze 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Ja czereśnie zrywałam razem ze szpakami.
Ale mialam tyle, że część pomroziłam a część do słoików poszła. Nie dałam rady przejeść. A już następne drzewo lada dzień będzie miało wysyp. Ale tu już zdecydowanie mniej bedzie owoców. Tylko do pojedzenia.
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies