A Reneta Landsberska już dojrzewa i prezentuje się coraz bardziej okazale. Dzisiaj "straciła" kolejne cztery jsbłka do drożdżowca. Ciasto już rośnie, kruszonka się chłodzi, za około 1 godzinę zapach rozejdzie się po całym domu - uwielbiam to!
Jak ciasto wyjdzie (nie zawsze się udaje i nie wiem dlaczego, mimo że zawsze robię wg jednego przepisu), to nieomieszkam się pochwalić. A jak nie wyjdzie, to i tak zjemy!