No i dzięki CI Basieńko, ze ten stan uważasz za normalny. I jak widać staranie nie idą na marne- ogród podoba się nie tylko właścicielom- i to już jest dobrze.
No widzisz Jula- nie było Cie długo, a tu tyle sie dzieje. Ale nic straconego ogród będzie stał jak stoi i poczeka na miłych gości. Nie macie tak daleko
Kasiu, możecie być dumni! Ogród pięknie rozplanowany, zakątki ustronne ma, a do tego właściciele gościnni!
Powojniki w pełni kwitnienia mnie zachwyciły, a i róże czadu dają! No tego czadu w letnich ogrodach zawsze pełno! Gratuluję!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu- jak widzę Ty też ranny ptaszek. JA dziś poszłam na dół o 5.30- myślałam, że mąż troszkę dłużej pośpi. Zawsze tak szybko wstaje, a stresu ostatnio ma za dużo. Kawę zrobiłam, usiadłam i już na schodach słyszałam kroki.
Na tarasiku razem porannych świergotów posłuchaliśmy.
Ogródek coraz piękniejszy Wszystko ładnie się zbiera i tylko trzeba na niektóre roślinki poczekać troszkę, bo młode.