ja też mam potwierdzenie . już wpłaciłam .
Teraz to już bardziej realne że muszę kupić nowe krótsze narty do swojego wadliwego mechanizmu ..
......( kręgosłupa ) .

Alinka wpłaciła,
Marzenka wpłaciła,
Madzia Noemi i Gabisia wpłaciła.

Kto jeszcze zaklepał się u Mąków?

Trzeba się spieszyć, bo pokoje się kończą i zostały już chyba tylko 3 i 4 osobowe...

Ja rezerwowałam, potem dzwoniłam ale Pani byłą w terenie i nie miała jak sprawdzić, potem Pani pojechała... i do tej pory na rezerwacje z internetu nikt nie odpowiedział.
Taką organizacje to ja mam w nosie... jak się nie odezwą to ja też nie będę się napraszać. Przecież to jest niepoważne.

Aniu ale bez Ciebie to spotkanie nie może się odbyć....

dowiedziałam się od znajomej że u nich to najlepiej rezerwować telefonicznie i nie ma z nimi problemu .
ja dostałam odpowiedź i nr konta na meila .

A ja na razie nic nie wpłaciłem...Muszę znów zadzwonić

Ja miałam dokładnie taką samą sytuację, jak Ania Asc. Najpierw zrobiłam zapytanie rezerwacyjne przez stronę u Mąków. Czekałam na potwierdzenie mailowe 2 dni, nic nie dostałam, więc następnego dnia zadzwoniłam tam, odebrał Pan i powiedział, że żona jest w terenie i że na pewno prześle mi potwierdzenie mailem popołudniu, a on sam też nie może sprawdzić czy coś. Zdziwiło mnie to, ale poczekałam i się nie doczekałam.
Będziemy szukać gdzie indziej, bo mnie takim podejściem do klienta strasznie zirytowali.

Ja zadzwoniłam miesiąc temu, niby pani przyjęła rezerwację, ale miała się odezwać z numerem konta do zaliczki. I cisza. Znowu muszę dzwonić.

Dzwońcie,bo tam teraz chyba na zasadzie kto pierwszy...... zostały same 3 i 4, gospodyni mówiła.

asc napisał(a)

Ja rezerwowałam, potem dzwoniłam ale Pani byłą w terenie i nie miała jak sprawdzić, potem Pani pojechała... i do tej pory na rezerwacje z internetu nikt nie odpowiedział.
Taką organizacje to ja mam w nosie... jak się nie odezwą to ja też nie będę się napraszać. Przecież to jest niepoważne.

Aniu jest bardzo niepoważne, ale MUSIMY być razem, coby tę cytrynóweczkę sobie w świętym spokoju sączyć……