Gdzie jesteś » Forum » Spotkania » II Spotkanie Ogrodowiska na nartach, deskach, sankach i zjeździe na byle czym :) styczeń 2014

Pokaż wątki Pokaż posty

II Spotkanie Ogrodowiska na nartach, deskach, sankach i zjeździe na byle czym :) styczeń 2014

alinak 21:55, 03 sty 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Ja dzisiaj słyszałam ,że w lidlu wyprzedaż .w bialce jest sklepik ale mega drogo teraz pod stokiem bo to środek sezonu. .....jest jescze decatlon po drodze w krakowie na wylocie w strone zakopianki.......ale wy polecicie z autostrady , więc trzeba by zawrócić do kraka.
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Gabisia 22:17, 03 sty 2014


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Alinko, a nie lepiej pojechać na termy w Bukowinie?
Podobno duuużo lepsze.

Jeśli chodzi o spodnie narciarskie, to rzeczywiście mnóstwo było w TK Maxx.
____________________
Ogród Gabisi - tylko dla roślin o mocnych nerwach ***** Wizytówka 2014
ana_art 22:29, 03 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Gabisia napisał(a)
Alinko, a nie lepiej pojechać na termy w Bukowinie?
Podobno duuużo lepsze.

Jeśli chodzi o spodnie narciarskie, to rzeczywiście mnóstwo było w TK Maxx.

na tę chwilę w wielu sportowych (u nas) są wyprzedaże i to spore, chodzilam dzisiaj po galerii bo dla młodego chciałam coś zobaczyć.
Jeśli chodzi o termy to w Białce nie byłam, ale byłam w Bukovinie w wakację i spodobaly się nam. Obok term w hotelu jest też fajna karczma. Fajna karczma z dobrym jedzeniem jest też przy głównej drodze na rogu obok zjeźdu do term bukovina (nie pamiętam nazwy)
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
alinak 22:36, 03 sty 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Dz/iewczyny to bez różnicy bukowina rzut beretem od Białki ,wybierzemy tam gdzie chcecie.
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
ana_art 22:45, 03 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
alinak napisał(a)
Dz/iewczyny to bez różnicy bukowina rzut beretem od Białki ,wybierzemy tam gdzie chcecie.
z 6km o ile dobrze pamiętam

Prosze powiedzcie mi jak to jest z wypożyczaniem butów snowbordowych bo się nie znam... pierwszy raz w życiu będę zimą w górach i moje dzieci też...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Sebek 23:03, 03 sty 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
ana_art napisał(a)
z 6km o ile dobrze pamiętam

Prosze powiedzcie mi jak to jest z wypożyczaniem butów snowbordowych bo się nie znam... pierwszy raz w życiu będę zimą w górach i moje dzieci też...


Zawsze pod stokiem jest budka i tam są osoby, które dobiorą Ci idealnie buty, narty i kijki (czy deskę) również dostosowane do potrzeb. Koszt to około 20-30 złotych za jednorazowe wypożyczenie - na cały dzień.

Proponuję kupić też rzeczy typu czapka, rękawice gdzieś w galerii albo sklepie sportowym, bo w górach jest masakrycznie drogo, a rzeczy nie są porządne....W zeszłym roku kupiłem spodnie narciarskie i są za szerokie w udach, a na buty narciarskie ledwie wchodzą, bo za wąskie na dole..... O rękawicach nie wspomnę... A w Biedronce czy Lidlu teraz ciuchy na narty wyniosą Was kilka razy taniej - a jakościowo lepiej
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
ana_art 23:15, 03 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
ja jakiś czas temu kupiłam sobie spodnie w lidlu z myslą o sankach i uważam że wcale nie są gorsze od tych za kilka stówek, tymbardziej że wykorzystuje sie je kilka dni w roku...
Nie mówie o czapkach i rekawiczkach bo te każdy raczej ma, aleo sprzęcie który wykorzystuje sie przez max tydzien w roku. Nie iwem czy mój syn załapie bakcyla, to jego pierwsze spotkanie ze sportami zimowymi i nie uśmiecha mi się wydawać 5 stówek na buty snowbordowe... pomimo żeten kręci nosem na buty które ktoś już miał na nogach...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Madzenka 00:04, 04 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
ana_art napisał(a)
Madżen poczytałam o wypożyczalniach i mają sprzęt rózny, w ofercie jest np napisane komplet buty i deska, tylko zastanawiam się jak wyglądają takie buty? Ja jestem ostrożna jeśli chodzi o używane buty. Nieznam się i nie wiem jak to wygląda.
Gabi o ile można wypożyczyć sporo różnych rzeczy to nie widzialam spodni...


Nakładasz dwie pary skarpet i jeżdzisz... Ja mam gorszy wstręt do butów na kręgielni... Na nartach masz przynajmniej odpowiednie skarpety. O to się zatroszcz dla chłopaków - o własne termoizolacyjne skarpety aby paluszki nie zmarzly. Ja mam na szczęscie swój sprzęt
Buty do desek są wygodne i zupełnie inne niż do nart

Wszystko wypożyczysz ale przyznam się, że spodni to ja nigdy nie widzialam...

Z czasem warto kupić sobie bieliznę narciarską aby się ni upocić jak szczur.... Ile lat kompletowałam sprzęt a potem ciągle coś wymieniasz ale wybor nowych nart to dla nas większa frajda niż zakup wycieczki w wakacje
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 00:06, 04 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
ana_art napisał(a)
z 6km o ile dobrze pamiętam

Prosze powiedzcie mi jak to jest z wypożyczaniem butów snowbordowych bo się nie znam... pierwszy raz w życiu będę zimą w górach i moje dzieci też...


Buty smowbordowe dopasowuje się jak kozaki dokladny rozmiar do nogi. W przeciwieństwie do narciarskich nic nie kombinujesz. Po prostu podajesz rozmiar, chlopcy mierzą i noga w środku nie może latać. Zapytaj Agani bo jeżdzi na dece. Jeśli coś chcesz sie dopytać to dawaj bedę męczyć córkę
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 00:13, 04 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
ana_art napisał(a)
ja jakiś czas temu kupiłam sobie spodnie w lidlu z myslą o sankach i uważam że wcale nie są gorsze od tych za kilka stówek, tymbardziej że wykorzystuje sie je kilka dni w roku...
Nie mówie o czapkach i rekawiczkach bo te każdy raczej ma, aleo sprzęcie który wykorzystuje sie przez max tydzien w roku. Nie iwem czy mój syn załapie bakcyla, to jego pierwsze spotkanie ze sportami zimowymi i nie uśmiecha mi się wydawać 5 stówek na buty snowbordowe... pomimo żeten kręci nosem na buty które ktoś już miał na nogach...


Pozowlę się nie zgodzić
Najważniesze są parametry waterproof dla ciuchow narciarskich/snowbordowych najlepiej pow 10000 a nawet wyżej. Przy nauce jazdy na desce lub na nartach niestety często się pada na śnieg lub siedzi odpoczywając... I od poziomu waterproof zależy czy masz tylek mokry czy suchy. Gdy zdobędziesz umiejętności i już nie upadasz to ważne jest że gdy pada snieg lub deszcz to po kilku godzinach jazdy nic ci nie przecieka... I to jest ważnijesze niż jaki kolor ma kurtka Dobre ciuchy, z odpowiednimi wzmocnieniami, napowietrznikami (bo bywa tez cieplo) , oddychające i woododoporne a na dodatek ładne bywają bardzo drogie... W Austrii lubie sobie stanać przed sklepem firmowym Bognera z otwartą buzią i popatrzeć na kurtki za 2-3 tys euro.....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies