Pysznogłówki, przybył mi jaśniejszy odcień, nie zakwitła jeszcze bladoróżowa, siana wiosną.


Czosnki kwitną, a wokół nich owadzie szaleństwo, właściwie to na wszystkich kwitnących buczy i bzyczy


perowskia coś chudzieńka, sadzona jesienią ubiegłego roku

Zaczynają kwitnąć dalie i cynie przy warzywniku. Wreszcie mam miejsce, w którym posiałam i posadziłam jednoroczne, a posiane świeżo byliny mogą zostać nawet do wiosny. Zmieściły się też wszystkie ukorzeniane w doniczkach rośliny.
Właściwie to inspiracja dzięki Gabrieli i Tobie - agniecha973
Pies nauczył się i omijał sznurki. Przydałby się jeszcze niski leszczynowy płotek, może uda się go zrobić...

A jaki był mój udział w inspiracji??? Nieświadomy

Łany jeżówek wypasione!!!
A co to za drobne kwiatuszki niebieskie i białe?

Aga, pamiętasz, jak pokazywałaś wiosną uporządkowany teren obok folii? Ja wykopałam syna z uprawą kukurydzy na tym kawałeczku I żeby nie było, odstąpiłam mu połowę warzywnika To niebieskie, to ogórecznik.


dalia z angielskich nasionek słabo rośnie, ale akurat w tym miejscu gleba nie jest najlepsza, z kilkunastu nasionek mam cztery sztuki

będą limonkowe cynie

łubin jednoroczny

kosmos z własnych nasion nie powschodził, ale znalazłam siewki i przesadziłam. Teraz będzie sie rozsiewał do woli W tle słoneczniczki wszelkiej maści, chyba muszę im solidną podporę zrobić, bo rozpychają się coraz bardziej

a tego nie kojarzę, muszę poczekać na kwiaty


i na tym koniec trochę innego ogrodu, zakwitnie jeszcze groszek, czarnuszka, maciejka... i tak nie wysiałam wszystkich jednorocznych, zostały na przyszły rok

Bardzo fajna opowieść o ogrodzie śliczy kolor pysznogłówek i dalii
a z sianiem, to tak różnie wychodzi, nie mniej, zazdroszczę ci tej angielskiej , ciemnej dalii, sliczne są, ale wolą półcień chyba lekki, jak pamiętam ich nasadzeniapozdrawiam Mariola

Irenko, dziękuję Ciemna dalia ma słoneczko po południu tylko. Irenko, pysznogłówki bedą mieć nasionka Bladoróżowe wysiewałam wiosną, powschodziły bez problemu i ładnie rosną.
Czasami zbieram nasiona różnych dalii, wiosną wysiewam. Wielkością nie dorównują tym z karp, ale kwitną i tworzą małe karpy, które już w następnym roku można wysadzać do ogrodu.
Buziaki

Osobiście wolę niższe dalie, tzw miniaturki, lepiej fason trzymają, pozwalają na lepsze kompozycje tez coś tam sieje, ale powoli zmierzam niby! do ograniczenia gatunków i aby mniej pracy, bo co tu ukrywać, coraz trudniej to obrobić.
Jeśli ma takie słońce, cudnie urośnie, daj ciut Florovitu dla kwitnących

Czyli moja lawenda już się osypie...na przyszły rok będę pamiętała. Dziękuję

Ale dalii masz masę, piękne! Bardzo je lubię. I jeżówki różowe cudne i cała masa innego kwiecia...bardzo ładnie!!!

paniprzyroda napisał(a)

Vivo, jeśli do mnie zajrzysz, to rozwinięty kwiat ostatniej nn

Mariolu, nic mi nie przychodzi do głowy . Może jakbym zobaczyła kwiaty w różnej fazie i pokrój krzewu

Czosnki niestety to prawda przepadły. Może to nie nornice zjadły a karczowniki. Pewne jest jedno sadziłam a nie ma ich

Trudno już ogarnąć Twoje ogrody tyle dobra posiadasz
Jeżówki śliczne, kiedy sadziłaś. Liliowce nie mniej. Czy to z tej mieszanki kolorów? Wybacz ale nie znam odmian liliowców.