Ależ klimacik z tą szafą i resztą

Miodku w swoim ogrodzie raczej nie znajdę, ale za wszystko pozostałe dziękuję i oby nam się sprawdziło!
Miłych kwitnień i obfitych zbiorów!

Dzień dobry Mariolu Przyszłam oficjalnie się przywitać.
Wątek przeczytałam - jest niesamowicie ciekawy. Jesteś naszą łódzką różaną królową?!
I chyba nie tylko, bo osobą o wielu talentach jak widzę po nietuzinkowych pomysłach i ich realizacjach. Ale pozwolisz, że na pw zadam pytanie (by nie zaśmiecać wątku) o przesadzanie kilkuletnich krzewów i drzew?
pozdrawiam cieplutko

Ależ romantyczny kącik z szafą Ech mieć takie zdolności...

Masz zdolności i super pokoik szafa jest wyjątkowa

Odpowiadając na Wasze miłe wpisy siłą rzeczy pozostanę jeszcze w klimatach okołoświątecznych

Ewo- Pszczółko, Agnieszko W, jak w teatrze...ha, ha, hmm.. Przeładowania i przesytu nie odczuwam póki co, są jeszcze miejsca, gdzie nie upchałam żadnego gadżetu
Anpi, Ewo- ewsyg, Anda, Karolino, Izo - szafa zostanie biała, jedynie róże kiedyś mogę zamalować, jak mi się znudzą. To jest moja sypialnia i kolory pozostaną pastelowe, dominuje jednak biały i dąb rustykalny.
Na komodach pod skosem dekoracje świąteczne, a normalnie są absolutnie puste

Ula, Milka, Gosia - dzięki, patrz post wyżej
MałGosiu, miło mi, że zostawiłaś śladRóżaną królową nie jestem, chociaż mam ich nadal dość dużo. Pytaj śmiało.
Haniu, dziękuję, pszczółki jednak chętnie odwiedzają nasze ogrody. Może nie tylko one, takich gości też miewamy

U mnie sarny ślady zostawiają i szkód trochę co rok. Ale do sądu z nimi nie pójdę przecież. Miłego tygodnia.

Ale cudne te Twoje ozdóbki świąteczne! Te bombeczki z jelonkiem też robiłaś? Z czego są te kulki śniegowe, styropian pomalowany?

Czuję się ukojona. Dziękuję za życzenia i odwzajemniam dobre myśli. Niech nam się dobrze dzieje.