Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Pokaż wątki Pokaż posty

Dwa ogrody

paniprzyroda 10:46, 21 cze 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826



____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 10:53, 21 cze 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
W ub. roku była szukana nazwa tej róży, stanęło na Comte de Chambord, ale to nie ona, nie powtarzała kwitnienia. Krzaczek zwarty, napakowany kwiatami, jeden szkopuł, daje odrosty korzeniowe, poza tym zostawiona sama sobie, bez zasilania, na przedpłociu, glina i sucho, przepięknie pachnie



____________________
Dwa ogrody
Urszulla 11:00, 21 cze 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21854
paniprzyroda napisał(a)
nn




Super róże, no teraz im deszcz trochę poprzeszkadza. A co to jest w tle takie ciemno fioletowe?

To chyba główka czosnku
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
paniprzyroda 11:01, 21 cze 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
tegoroczne sadzonki, jeszcze w jaśniejszym kolorze, ubiegłoroczne silniej wybarwione



ubiegłoroczny zakup hortensji Wimms Red, bardzo niska i w pąkach
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 11:07, 21 cze 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826





dla Karoliny strączki
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 11:11, 21 cze 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Urszulla napisał(a)


Super róże, no teraz im deszcz trochę poprzeszkadza. A co to jest w tle takie ciemno fioletowe?

To chyba główka czosnku


Tak, to czosnki




____________________
Dwa ogrody
JoannA 11:42, 21 cze 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Tyle tu piękności że nie wiem czym się zachwycić.
Cudnie Mariolu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Urszulla 11:59, 21 cze 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21854
paniprzyroda napisał(a)
Nowa12 Agato, rojniki można posadzić w każdym naczyniu
Yolka - dzięki
Łucja- to miał być bylinowy Arabella, kupowałam wtedy cztery sztuki. Bylinowy jest, ale nie Arabella

Skoro o powojnikach, to kilka fotek






Kupiłam powojnika bylinowego rooguchi i posadziłam w złm miejcu a nie chcę go wykopywać. Zamiast się piąć bo nie ma podpórki to opada jakby się płożył. I się zastanawiam czy gdybym przykopała gałązkę to będę mieć sadzonkę. Bo z chęcią chciałabym mieć ich więcej. Eksperymentowanie nie zaskodzi ale może wiesz czy można tak ukorzeniać powojniki.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
paniprzyroda 12:31, 21 cze 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
JoannA napisał(a)
Tyle tu piękności że nie wiem czym się zachwycić.
Cudnie Mariolu

Dziękuję Joanno Ogród dojrzewa

Prawie wszystkie powojniki dostały podpory, ale jesienią trzy najstarsze okazy będę musiała jednak przesadzić. Na szczęście mam dla nich miejsce.


____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 12:42, 21 cze 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Urszulla napisał(a)


Kupiłam powojnika bylinowego rooguchi i posadziłam w złm miejcu a nie chcę go wykopywać. Zamiast się piąć bo nie ma podpórki to opada jakby się płożył. I się zastanawiam czy gdybym przykopała gałązkę to będę mieć sadzonkę. Bo z chęcią chciałabym mieć ich więcej. Eksperymentowanie nie zaskodzi ale może wiesz czy można tak ukorzeniać powojniki.


Uważam, że zawsze można próbować. Ukorzeniałam w ten sposób wielkokwiatowe kiedyś, z powodzeniem. Gałązkę trzeba przyszpilić do ziemi i dbać o wilgotność podłoża. Wyjąć wiosną następnego roku, jak widać przyrosty. Gałązka bylinowego zaschnie, ale może zdążyć się ukorzenić przed zimą.
Z tym o którym piszesz, miałam przygodę, sama go uszkodziłam przecinając karpę. Uratowałam jedną część i to właśnie jest ta, którą pokazuję.
Oby Ci się udało.
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies