Karolina, u Ciebie też wysiewów nie brakuje
dasz wiarę, że kapustne wysiewałam po raz pierwszy? Zawsze korzystałam z gotowych sadzonek, ale sporadycznie, bo nie lubię, jak w środku wkładki znajduję.. Będę okrywać włókniną.
Edytko, miło, że do mnie trafiłaś
Irenko, miło Cię widzieć
Kolejne bratki czekają od tygodnia na wsadzenie. Konik też mi się podoba, ale ja raczej trzymam się od niej z daleka
Trawkę, jabłko, cukier dam i na tym koniec.
anpi - Aniu, wysiewy tym razem wcześniej, zobaczymy, jak to się sprawdzi. Skrzynie to projekt tegoroczny, ze względu na skrzyp, który mogłabym workami sprzedawać. Na razie cztery, w sierpniu będą jeszcze dwie, druga strona warzywnika pozostaje na razie tradycyjna. Między skrzyniami ścieżki 50 cm wysypane będą docelowo trocinami, które już czekają.
Joku -Jolu, też się cieszę z tych siewek
Jeszcze ciemierniki tak się u mnie sieją, puszkinie i śnieżniki oraz przebiśniegi. Zresztą nie tylko one, ale część jak zwykle ginie podczas pielenia. Nie mam tyle materiału, by ściółkować rabaty i ich nie wzruszać. Może kiedyś. Widziałam, ze byłaś u Danusi, jak fajnie. W ubiegłe wakacje też mi się udało i jeszcze odwiedziłam ogród Kasi B
Haniu, jak miło
Dekoracje były i owszem, zawsze przed świętami BN dostaję kręćka
Konik jest na razie przyuczany do zakładania uprzęży. Jak każda kobietka ma swoje zdanie na ten temat
Wysiewy są, ale pewnie zdjęcia przekłamują z ilością. Chociaż przyznaję, nie potrafię wysiewać mało, a bardzo się starałam ograniczać
Pewien postęp jest, wysiałam w drugim rzucie pomidorowym po 5 nasionek. Pierwsza partia bardzo mi się wyciągnęła, rośliny już duże i zabierają za dużo miejsca. Część wydałam, część zlikwidowałam.