Alicjo, warzywnik jest na działce obok, gdyby był na tej co dom i ogród, może przybrałby inną formę. Staram się wykorzystać całość miejsca, ale powoli mi to idzie

Pielenia jest od metra, więc w tym roku uskuteczniam ściółkowanie, może to na start ograniczy ilość chwastów. Kwitnie bób, truskawki, wczoraj przy okazji podwiązywania groszku też dojrzałam pierwszy kwiatek. Groszek wysiewam partiami, aby dłużej było co skubnąć. Jeszcze do przepikowania mam kilka sałat, te ze zdjęcia już są zjadane, robi się miejsce dla pomidorków karłowych. A pomidory w szklarence już kwitną
Trochę ogrodu z wczorajszego omiatania ogrodu z ławeczki, że posłużę się powiedzeniem Hani Gruszki

Wrzucam bez wybierania, jak leci: