Wróciłam dopiero z zakupków...
cały dzień złaziłam i mogę powiedzieć, że nic nie kupiłam

A takie plany miałam
Ale zajechałam do szkółki po drodze i widziała swoje wymarzone umbry, wysokie na 2,50 co najmniej, ale tylko 3 szt. były, no i jak je zabrać???
Ale ważne, że są

wprawdzie daleko 100km

Powaliły mnie donice, wielkie, ale na to jeszcze czas, są ważniejsze wydatki.
Z trawami masakra, nie ma nic, nastawiałam się w Obi na trawy, a tam jeszcze gorzej, wybiórczo po 1 szt, nie każda opisana, nie...
Połaziłam, pooglądałam i tyle mojego, nawet ani jednej kulki bukszpanowej nie kupiłam, bo cena ok 30 zł za 15 cm kulkę, to lekka przesada
Miałam kupić lawendę, ale na razie i tak nie mogłabym jej posadzić, bo rabata nie przerobiona...
Normalnie albo miałam kiepski dzień, albo tak sobie wbiłam do głowy, żeby nie kupować przypadkowych roślin, że nawet tych potrzebnych nie kupiłam