Widzę, że u Ciebie kolor przewodni to chaber Pięknie wygląda połączony z bielą. U mnie musi być w odcieniach różu i fioletu, bo takie mam zawsze surfinie. Kupuje jeden gatunek od paru lat i jakoś mi z tym dobrze.
W tym roku zrobiłam błąd i wsadziłam wszystkie tarasowe do ziemi kompostowej i nie pomyślałam, że mam ciężka ziemie, to i kompost nie będzie inny. Nie wiem czy nie będę musiała wszystkiego od nowa robić. Chytry dwa razy traci- na ziemi zaoszczędziłam.
Dorotko w rodkach drzemie siła Odbudują się prędzej niż się spodziewasz
U mnie w zeszłym roku sadziłam takie maleństwa bez pączków z Biedry, naprawdę ledwie je widać było , w ciągu sezonu sporo podrosły i nawet postanowiły kolor objawić, a zupełnie się nie spodziewałam , myślałam , że poczekam ze trzy lata....
Gadaj do nich, obiecuj i strasz, że jak się nie ogarną to wylecą To działa
Oczywiście opiekę Bożenka Ci podpowiada
Będzie dobrze Daj im szansę
Mam jeszcze pytanie, czy lepiej jest przesadzać rh wiosną, czy jesienią? Czy obecnie jest dobra pora, czy poczekać, aż się odbudują i wzmocnią.
Z moich doswiadczeń wynika ze najlepiej przesadzac wczesna wiosna jak tylko ziemia rozmarznie ale jesli wiesz ze którys jest mało odporny i w tym miejscu znów bedzie narazony na np suszę fizjologiczna to lepiej teraz przesadzic bo co nadbuduje to wiosna znów straci. Inne które sa odporne zostaw , niech sie wzmocnią nie ma co dodatkowo obciązac je przesadzaniem bo przeciez oprócz odbudowy krzaka bedą musiały odbudowac system korzeniowy.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mocno się zastanawiam nad zmianą ich miejscówek, ale zrobię to dopiero za rok. Chcę zobaczyć efekt mojej nowej trawiastej rabaty. Wczesną wiosną (jeśli zdrowie pozwoli) poprzenoszę trawy i na ich miejsce wsadzę rh.