Dorotko u Ciebie jak zwykle uczta dla ducha... a tym razem i dla ciała

Ja też łasuchem jestem (niestety)

Mam pytanie dotyczące maruny bo pisałaś u mnie, że ją masz. Dorotko a czy ona jest ekspansywna? Do tej pory moja rosła sobie zadołowana w donicy, więc była pod kontrolą Nie rozłazi się rozłogami?
A drugie pytanie dotyczące gipsówki. W ubiegłym roku kupiłam w B. kłącza białej gipsówki (z tym, że moja raczej nie jest pełna) ale z niej wyrósł ogromny krzaczor chyba na 1,5 wysoki i szeroki, pomimo, że też rosła zadołowana w donicy. Fakt, że ładnie wyglądały te mgiełki wśród hortensji, ale trochę przeraził mnie jej rozmiar.
No i ciekawa jestem, czy jest ekspansywna?