Dziękuję za torta, z niego to już tylko wspomnienie i zdjęcia zostały. Co dzień więcej kwiatuszków rozkwita, ale i robota w nim co dzień. Moje surfinie, wysiałam je 28 lutego. Dziś mam już cały parapet zastawiony pikówkami surfinii,) parapet ma prawie 3 metry) są tam białe wielkokwiatowe i do tego pachnące, białe drobne i bordowe drobnokwiatowe ( to te największe sadzonki) posiedzą w domku jeszcze miesiąc to myślę, że zdążą nabrać masy.
Dorotko to chyba wysiewy dla całego Ogrodowiska
Będzie szał surfiniowy
Surfinie są piękne, ale u mnie około lipca już są brzydkie i wyrzucam
Próbowałam przycinać, ale dalej były brzydkie. Nie umiem ich pielęgnować
Będę te surfinie wtykać gdzie się da, nigdy nie myślałam, że one są tak łatwe we wstępnej uprawie. Nasionka są maleńkie, wsypywałam je na białą kartkę i z niej dopiero na przygotowaną ziemię,