Dziękuję wszystkim za życzenia świąteczne. Byłam u rodziców, a przy takim zjeżdzie rodzinnym jaki tam jest nie ma czasu na komputer.

Pogoda mnie nie rozpieszcza, albo jest zimno i wieje albo pada deszcz. Nie mam jeszcze wiosennych zdjęć z ogrodu. Ale za to mam taki parapecik.

Zaczęło się tak:



Teraz jest tak:

Iwonko, rozsady rewelacja !
ja mam niewiele a i te cos nie bardzo rosną...

Isia..... normalnie hurtownie otworzyłaś
Super rozsady!!!

Niestety, przesadziłam chyba. Nie będę miała teraz dużo czasu, w pracy mam gorący okres. Nie mam pojęcia kiedy to posadzę, boję się, że padną w tych doniczkch. Ale to okno do podłogi (4m) z wystawą południową aż się prosi o taką romnażalnię. Z podlewaniem nie ma problemu, synek dostaje spryskiwacz i psika

Iwonko, aż mnie zatkało
Ogrodniczka jesteś pełną gębą

Iwonko, piękne rozsady czekam na zdjęcia Twojego wiosennego ogrodu

Iwonko, szok, alez masz towaru Pieknie Ci to wszystko rosnie

No , produkcja na szeroką skalę

Nie wiem czy sobie z tym wszystkim poradzę, roboty będzie trochę dużo, a wolny czas ograniczony.