Fajny rysunek teraz wiadomo co gdzie się znajduje, myślałam, że warzywnik w innym miejscu

Łatwiej doradzić, postaramy się coś zaproponować

Warzywnik powstał w tym miejscu bo była tu luka między jabłonkami więc słoneczko mogło swobodnie docierać. Jestem jednak otwarta na propozycję Jeżeli nie będzie tu zbyt dobrze wyglądał to go mogę przenieść. W samym końcu myślałam o posadzeniu nowych drzewek owocowych. Na moją posesję ma tam okno sąsiad (a jego dom stoi 70 cm od granicy) więc drzewka by nas troszkę zasłoniły.

witaj Neska fajny rysunek myślę ,że jabłoni możesz się pozbyć no nie wszystkich w ich miejsce posadź inne owocowe czereśnie brzoskwinie morele gruszkę te jabłonki przy orzechu maja marne miejsce , orzech jest bardzo ekspansywny

O złym wpływie orzecha na inne rośliny wiem. Jabłonki przy tym orzechu za domem posadził poprzedni właściciel. Owocują i mają smaczne jabłka.Orzech jest piękny. Nie wiem ile ma lat ale ma piękne, grube konary. Latem daje super cień. Patrzę na niego z okien kuchni Zlatują się do niego przeróżne ptaki. Nawet dzięcioła widziałam. W jednym ze złamanych konarów co roku mają gniazdo sikorki.
O dziwo jak już pisałam pod tym kolosem za domem rosną czerwone porzeczki (w zupełnym cieniu). Natomiast pod tym orzechem przy wjeździe gospodarczym rosną 3 krzaki czarnej porzeczki. To wszystko nasadzenia starych właścicieli.

można pod nim miejsce do siedzenia zrobić

u mnie pod orzechem jest altana teoretycznie to była stracona powierzchnia, więc tak została wykorzystana....

Właśnie tak zrobię. Tym bardziej , że w upalne dni wszyscy chcą tam siadać. Altana też jest dobrym rozwiązaniem. Jesienią mniejsze prawdopodobieństwo, że dostanie się orzechem w głowę A moje orzechy są duże.

Przeczytałam artykuł o wiosennym cięciu. Rozjaśniło mi się w głowie
Ale niestety mam pewien problem. Nie mam pojęcia jaki rodzaj hortensji posadziłam jesienią
Jak powinnam też przyciąć stare, zaniedbane krzaki porzeczki czerwonej i czarnej?

zacznij od środka,żeby je prześwietlić, wszystkie stare i krzyżujące się powycinaj

Dziękuję za radę. Czekam aż mróz odpuści i ruszam z sekatorem do porzeczek Będzie dużo wycinania. Te czerwone to stare, wielgachne( z 1,5 metra) i zapuszczone krzaki.