Ewa, ja nie pomogę, bo ja jestem jeden wielki HAOS ..... u mnie misz-masz...bo ja chcę wszytko... i u mnie spory ogród...
Ale czytam Twoja listę.. nie wiem co inne dziewczyny na to.. bo nie czytałam całego wątku, tylko pobieżnie doleciałam pismo obrazkowe z kilku stron...
Na pewno kwasoluby posadź z kwasolubami...
Myślę że z czasem z częścią tych roślin się pożegnasz... pęcherznice są ładne... ale do dużego ogrodu.. i nawet ja je powoli wyciepuję.. a tu 12 szt. Chyba że masz z tych rosnących miniaturowo... Kup sobie dobry sekator.. i tnij niemiłosiernie.. Moje zagłuszyły nawet jodły.. i tam gdzie pęcherznice nie ma gałęzi.. Chociaż je lubię.. już przycięłam, ale wykarczuję...
Termin grzebania w ziemi po 6 marca .. - dobry, mama ma rację.. bo nie wiem czy księżyc ale temperatura jest do niczego..
Bałagan będzie zawsze ale zmniejszy się w momencie, w którym się zdecydujesz na coś na 100%. Należy podjąć decyzję i się tego trzymać, być konsekwentnym. Też się dopiero tego uczę