Iwonko, przyglądam się Twoim floksom i zero mączniaka nie widzę ( w przeciwieństwie do mooich)i ciekawi mnie jak z nimi postępujesz by były takie zdrowe.
Ze starych kwiatów, ze wspomnień dzieciństwa bardzo lubię floksy między innymi.
Ale Twój ogród równie piekny i wart zwiedzenia
Pospacerowałam i zabieram się do pracy
A u mnie katalp jeszcze raz zakwitła teraz jesienią!!!
Miłego dnia