cd. 2009

Wrzesień 2010. Na tym zdjęciu pozuje jedna z moich suczek o imieniu Kola. Nie pisałam wcześniej, że mamy 3 suczki, a były 4. W kwietniu ub. roku odeszła od nas najstarsza 15 letnia. Zostały po niej dwie "córeczki", które w tym roku skończą 13 lat. Mamy jeszcze jedną 8 letnią czarnulkę o imieniu Fanta. Jest znajdą, którą ktoś wyrzucił na naszej ulicy, gdy miała kilka tygodni. Nie znalazł się chętny, więc została u nas. Teraz jest naszą ulubienicą. Ale wracamy do historii oczka.



Sorry, zdjęcia są z września 2009.

I mamy 2010. Pomału zmienia sie otoczenie oczka. rozrastaja sie trawy, które własnie w tym czasie pojawiły sie w naszym ogrodzie. Pierwsze sadzonki to prezent od koleżanki: rozplenica, zebrinus i jakieś drobiazgi. Od tej pory zaczęła się moja miłość do traw.

Iwonko, zaglądam do Ciebie i śledzę wątek. Bardzo ładnie masz. Oczko wodne dodaje wspaniałego klimatu i mikroklimatu ogrodowi, ja go nie mam (oczka znaczy się), ale za to mam naturalną rzekę. Będę zaglądać w oczekiwaniu na kolejne fotki. Pozdrawiam cieplutko

Iwonko świetne oczko takie naturalne a omszone kamienie i roślinność tworzą niesamowity klimat

I ja przyszłam się przywitać, witaj Iwonko
Piękny i dojrzały ogród pokazałaś, hosty i rozplenicę to masz ogromne!!! pozazdrościć.
Oczywiście ustawiam się w kolejce w oczekiwaniu na dalsze odsłony ogrodu
Pozdrawiam i macham z Wlkp.

Moje szmaragdy też były sadzone w 2010r, ale moje były malutkie, bo kupowałam takie ok 25-30cm. Martwi mnie to, że niektóre są o połowę mniejsze od innych, choć sadzone takie same i w tym samym czasie. Wszystkie traktowane jednakowo. Choć w zeszłym roku te najmniejsze troszkę jakby ruszyły. U ciebie wszystkie równiutko rosną.
Biała piwonia jest obłędna! Długo kwitnie?

Cześć Iwonko
posiadaczko bardzo ładnego, zadbanego ogrodu. Do moich faworytów u Ciebie z pewnością należą piękne funkie, rabata pod wysoką jodłą, omszone kamienie i rzędy cebulowych. Moje wścibskie oko wypatrzyło też sporą pergolę, czy mogłabyś ją pokazać na innych fotkach?
A wszystko takie wycacane, psina z sympatyczną mordką i jak ciekawie patrzy w obiektyw
pozdrawiam z Puszczykowa

Dziekuję za tak miłe wpisy, jesteście naprawdę bardzo łaskawe. Co do moich szmaragdów to powiem, a raczej napiszę, że sama jestem zaskoczona tak szybkim wzrostem. Teraz czekam na rośnięcie wszerz, aby zrobiły szczelną zasłonę. Dlatego zaczęłam je delikatnie ciąć górą. Większość jest faktycznie równego wzrostu, jedynie kilka ostatnich nie może dogonić reszty, bo mają więcej cienia od świerków. Zanim posadzilismy tuje rósł tam żywopłot z ligustra, ale miał już 18 lat i po każdym cięciu robił się łysy - cięliśmy i z wysokosci i z grubości. Zanim znów sie zazielenił mijało kilka tygodni. Poza tym musieliśmy wchodzić na działkę sąsiada, żeby go przyciąć z drugiej strony siatki. No i zaczął niszczyć siatkę. W końcu po dwóch latach wahania podjęliśmy decyzję o wycince.
Aneczko, piwonia kwitnie obficie około 3 tygodni, a później jeszcze pojedyncze kwiaty.

wietrzyk napisał(a)

Cześć Iwonko
posiadaczko bardzo ładnego, zadbanego ogrodu. Do moich faworytów u Ciebie z pewnością należą piękne funkie, rabata pod wysoką jodłą, omszone kamienie i rzędy cebulowych. Moje wścibskie oko wypatrzyło też sporą pergolę, czy mogłabyś ją pokazać na innych fotkach?
A wszystko takie wycacane, psina z sympatyczną mordką i jak ciekawie patrzy w obiektyw
pozdrawiam z Puszczykowa

Jesteś spostrzegawcza, mam pergolę i oczywiście że ją pokażę. Na razie wkleje jeszcze trochę zdjęć oczka, bo sporo się zmieniło w ostatnich dwóch latach.

Sezon 2012 zaczął się od wielkiej rewolucji.
28 kwiecień



Niezbędne było czyszczenie i naprawienie folii, gdyż była dziura i nie mogliśmy jej zlokalizować. Udało się dopiero po wyciągnięciu wszystkiego na wierzch.