A wiesz już tak mniej więcej co chciałabyś tam posadzić? Może wtedy lepiej będzie ustalić szerokość.

Ewa niewidze czy ten murek masz na prosto czy po łuku ale moze dorobić drugi taki wychodzacy z pierwszego i wtedy szersza rabatka w srodku mogłaby być

Ewik napisał(a)

Kilka póżnopażdziernikowych widoczków

Październikowe widoczki aż dech zapierają Ewo. Piękne zdjęcia robisz.
Coraz częściej do Ciebie zaglądam bo jest co podziwiać. Zachwycam się obficie kwitnącymi różami. Zdradź proszę co robisz że są tak dorodne i zdrowe.
Nie umknęły mojej uwadze Twoje przesłodkie futrzaki, są przesłodkie!
Sama mam małą sunię mieszańca i nie wyobrażam sobie ogrodu bez tej małej rozrabiaki.
Dziękuję za wizytę u mnie i miły wpis.

Albo murek szerzej...albo rabatę pociągnąć bez murka

Dziewczyny dziękuję za wszelkie sugestie. Murek po wyjściu z zakrętu idzie prosto do betonowego płotu. Jeśli chciałabym go poszerzyć musiałabym od łuku go rozebrać. Nie powiem że jestem bardzo chętna do tego ale z drugiej strony jak Anda napisała 50 cm to mało i wiem o tym ,i dlatego nie moge sie zdecydować.
Jeśli pociagnełabym dalej bez zmiany szerokości to miejsca jest na rośliny w jednym rzędzie. Nie planuję nic wyszukanego , to samo co jest pod brzozami : trzmielina rozchodniki trawy i dolozyłabym bluszcz w 2 miejscach. Planuje aby w przyszłości cały mur porosl bluszczem .

Juzia, myślałam o tym ale po pierwsze chciałabym trochę ukryć uskoki bo płot osadzony jest trochę wyżej od poziomu gruntu a drugie to biegają tam futra i zapewne nie raz miałyby używanie A nie chcę kolejnego płotka stawiać .

Asia, róże staram sie dobierać według zdrowotnosci.Stosuje głównie naturalne metody zywienia i pielegnacji.juz teraz zbieram liście i staram sie wybrać jak najwięcej.

No to rozbierasz?

Nadal dumam , rano biegałam z miarką przed pracą i az się prosi więcej.

Ewuś, czyli szerzej być musi, bo potem będziesz niezadowolona. A nie mogłabyś bez rozbierania, tak jakoś na zakładkę dobudować tam szerszego murku?