znalazłam w gazecie takie cudo
[zdjęcie usunięte]

"goryczka chińska nazywana też jesienną, można ją sadzić na wrzosowej rabacie, lub w towarzystwie różaneczników. Kwiaty ma piękne

Ma kwiaty jak liliowce Doczytałem że to bylina pochodząca z Chin a kwitnie na przełomie września/października Lubi kwaśne podłoże a na zimę trzeba ją okrywać bo może przemarznąć Występuje też w wersji o białych kwiatach ale ta na zdjęciu ładniejsza

Chcesz taką nabyć ?

pomyślałam o kilku kępkach do różaneczników, ale ja muszę zrobić zdjęcie tej rabaty co działa na mnie baardzo negatywnie i przemyśleć czy będzie się nadawać jak hebe mi zimę przeżyje to już chyba wszystko da radę

Ta goryczka to maleństwo Ma zaledwie 20 cm i ledwo będzie ją widać Na skalniaki idealna

Pokaż to zdjęcie z różanecznikami to może coś doradzę

jutro obfocę rabatkę jak uporam się z cebulami

marta_d napisał(a)

jutro obfocę rabatkę jak uporam się z cebulami

Tak tak koniecznie bo tylko ja tak foce jeszcze nie gotowe a tutaj zawsze wykonczone czysciutko i wstyd mi

no co Ty opowiadasz?! mi też szczerze mówiąc, bo ja nadal mam syf ale u Ciebie będzie pięknie zrobiłam nawierzchnie, najarałam się na te kolory jesieni i teraz żałuję, kupuję rośliny a za rok już mi się nie podobają.. jakaś chaotyczna jestem, denerwuje mnie to moje rabaty wszystkie niedokończone, ale focę cóż mam począć ?!

w ogrodzie...........
w nocy zimno.. 5 stopni ...

Dalie jeszcze dają radę chyba co?

A ja dziś miałem niezły dylemat - kupić jedną cebulę dużego, fioletowego czosnku albo kilka mniejszych o żółtym kwiatostanie, obie opcje w tej samej cenie . Wszystko przez moje lenistwo, wykupiono inne czosnki buu.

dają, ale powoli robia sie brzydkie ja kupiłam 16 Purple Sensation i 20 na próbę Hair, zobaczymy co z tego będzie, zmęczona jestem , posadziłam znowu jakieś 200 cebul