Ewuniu, ja Twój ogród zobaczyłam dzisiaj zupełnie inaczej. Wspaniałe mieliś ie spotkanie, jakże pasje potrafią łączyć ludzi. Bardzo miło się ogląda takie zdjęcia.
Rośliny piękne. Pozdrawiam Cię.
Ewa, jak miło czytać o Waszym sympatycznym spotkaniu. I zdjęcia piękne, urzekła mnie sesja w czerwieni z trawami i ogólne fotki Twojego ogrodu.
Pozdrawiam ciepło
Po piwoniach zostały wspomnienia w ty roku były wyjątkowo piękne. Pamiętam jak przez cztery lata czekałam na swoją białą, cztery długie lata rozczarowań więc wiem o czym piszesz. Na pocieszenie napiszę że mam też takie sadzonki które zakwitły w tym samym roku w którym były sadzone , więc może Twoje w przyszłym roku Cię pozytywnie zaskoczą.
A spotkanie.....nie było to pierwsze i z pewnością nie ostatnie.
Z ludźmi podobnie zakręconymi można rozmawiać i rozmawiać a czas płynie zdecydowanie zbyt szybko.
Oczy fotografów wiedziały co uwiecznić na fotkach.