Gdzie jesteś » Forum » Róże » Choroby róż

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby róż

AniaDS 18:20, 22 maj 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Na skoczka Confidor, bo jak nie to zaraz będzie znowu plaga i to coraz większa. Decis działa tylko na chwile, poraża owady od ręki, Confidor krąży w roślinie do 3 tygodni.
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
23:53, 23 maj 2013
Mam tylko 3 róże, dwie to Roseum i im nic nie jest ale trzeciej NN coś ewidentnie dolega.
Pierw zaatakował ją przedziorek ale z tym sobie poradzilam.
Teraz ma na kilku listkach plamy takie ciemne.
Przepraszam zdjęcie lekko niewyraxne ale deszcz pdał i szarówka wieczorna.
Jesli to choroba to czym pryskać?
Boje sie że to grzyb jakiś.



Kilka zdjęć z dzisiaj, już bez deszczu ale dalej jakoś tak jakosciowo nie najlepszych.



basia3 15:51, 25 maj 2013


Dołączył: 03 maj 2013
Posty: 1329
dziewczyny co jej jest czy coś z niej będzie czy to tzw. rak róży, rośnie bardzo mizernie, co zresztą widać na zdjeciu. Czy uda sie coś zaradzi, czy już po niej
____________________
JEST DOBRZE :D
basia3 15:54, 25 maj 2013


Dołączył: 03 maj 2013
Posty: 1329
dziewczyny co jej jest czy coś z niej będzie czy to tzw. rak róży, rośnie bardzo mizernie, co zresztą widać na zdjeciu. Czy uda sie coś zaradzi, czy już po niej
____________________
JEST DOBRZE :D
basia3 16:01, 25 maj 2013


Dołączył: 03 maj 2013
Posty: 1329
jeszcze zblizenie
____________________
JEST DOBRZE :D
basia3 16:01, 25 maj 2013


Dołączył: 03 maj 2013
Posty: 1329
jeszcze zblizenie
____________________
JEST DOBRZE :D
monteverde 02:00, 26 maj 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Podsyp jej tam kompościku, potem fosforu i potasu i daj jej czas, poprawi się
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
monteverde 02:04, 26 maj 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
agata_chroscicka napisał(a)
no niestety nie ma tu podobnego przypadku. U mojej liście są ok, tylko pąki zasychają i odpadają. I to tylko na jednym pędzie. Juz go na wszelki wypadek obcięłam, ale boję się żeby całej róży nie zaatakowało

albo siedzi tam robaczek i żeruje na młodych pąkach, wysysając je opryskaj Confidorem
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
AniaDS 10:17, 27 maj 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Toska, albo to czarna plamistość albo mączniak rzekomy, tak czy siak potrzebny jest oprysk środkiem grzybobójczym, np. Dithane, który trzeba powtórzyć przynajmniej raz lub dwa razy w kilkudniowyh odstępach.

Basiu, róza się zbiera, więc jest dobrze, ta zmiana na pieńku jest mało wyraźna, ale może to być po prostu objaw przemrożenia. Może przydałaby się jakaś dolistna odżywka albo oprysk Asahi, to by ją postawiło na nogi .
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
monteverde 02:36, 04 cze 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
AniaDS napisał(a)
Jeżeli na mszyce to wystarczy 1 l wody, łyżka octu i łyżka płynu do naczyń (zwiększa przyczepnosć preparatu), jeżeli na na inne robale to Decis lub systemiczny Confidor. O ile jest ich dużo, bo tak, to myślę, że nie warto stosować chemii w ogrodzie. Dobrym sposobem na walkę z robactwem, głównie z mszycami jest potasowe mydło czosnkowe - w płynie. Rozcieńcza się to z wodą w minimalnej ilości. Oprysk taki chroni krzewy przed mszycami, itd, dodatkowo wzmacnia odporność rośliny na różne choroby.

też stosuję, pomaga mydło
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies