Asiu witaj !!!niedawno wróciłam i tez nadganiam jestem lekko padnięta
Asieńko a jak Twój wyjazd ??? udany ??
Miłego tygodnia również
Pozdrówka dla całej Rodzinki
Jagódka, mój mąż mówi, że bardzo Ciebie lubi
Tak tak "... Jaruś dodaja jej tylko uroku .." - ja takich rzeczy nie mówię - ha ha ha
Masz rację z nią można wędrować co mimo późnej pory zrobiliśmy.
Pozdrawiam niedzielnie
P.s Czekamy
To super,akumulatory naładowane na cały następny tydzień a może i dłużej
Jednym okiem patrzę na "Pearl Harbor" drugim na Ogrodowisko i jak tu się nie rozdwoić
Oj Jagódko wyjazd bardzo udany - dwa dni, trzy miejscowości i wszystko super miło tylko Kuba musiał wracać ale w czwartek powtórka z rozrywki
Dziękuję za życzenia - my Ciebie również ściskami.
Siedziałam na O. w oczekiwaniu na telefon od Kuby ale już jest można zbierać się - jutro ciężki dzień - Pa
Agatko, dziękuję - kiedyś trzeba było zacząć za rok znowu okazja taka sama - to może mały dubelek - jeszcze pomyślę ????
Och miejsc by się znalazło ale .... poczekam do przyszłego roku - czas szybko leci.
Pozdrawiam niedzielnie
Dziękuję Iwonko
Czy często???? Chyba na ile mi nerwy pozwolą Jakoś za długo nie potrafię usiedzieć bez dłubania
Muszę pogadać z własną główka, że nie samą pracą i ogrodem człowiek żyje. I nie zawsze trzeba wyjechać by odpocząć, że odpoczywać można we własnym ogrodzie
Pozdrawiam serdecznie