Basilikum napisał(a)

alez mi sie podoba ta nazwa Pietruszkowy Targ az ja poobracalam jezykiem w buzi

I słusznie

Kondzio ale kusiłeś wypiekami, same pyszności

Przyszłam zapytać jak Wasze kurki. Zabezpieczyłeś je jakoś przed ptasią grypą, bo podobno w Waszych okolicach szaleje
Ja się zastanawiam czy dokarmiać nadal ptaki, żeby się od siebie w karmnikach nie zarażały. U nas na razie nic nie mówią, że choroba przyszła, ale o Twoich terenach w Onecie czytałam

sylwia_slomczewska napisał(a)

Przyszłam zapytać jak Wasze kurki. Zabezpieczyłeś je jakoś przed ptasią grypą, bo podobno w Waszych okolicach szaleje
Ja się zastanawiam czy dokarmiać nadal ptaki, żeby się od siebie w karmnikach nie zarażały. U nas na razie nic nie mówią, że choroba przyszła, ale o Twoich terenach w Onecie czytałam

Sylwia, nie szaleje.
Zanotowano 32 ognisko występowania w skali Polski, to ostanie pod Warszawą. Nie szalej.

Kondziu, ptaki trzymaj w kurniku. Nie puszczaj na razie, zwłaszcza jak jest wietrznie.

Konrad ...co ja czytam ...bez mięsa???? Czyżby dieta?- zazdroszczę determinacji.

O matko gdybym ja tak potrafiła...Też wpadłam zobaczyć co u was słychać, bo chyba telefon do mnie zgubiłeś. A o Kurach słyszałeś?
U nas pełna mobilizacja, Czosnek i takie tam duperele w obrocie na całego.
Szymon zabezpiecza jak może.Dmucha na zimne.
W końcu to od nas tylko 6-7 km ta grypa.
Pozdrawiam i odezwij się wreszcie . Może wpadniecie na posiadankę. Było by Miło.

Kurcze przeczytałam o kurkach, nawet nie myślałam o tych plagach i chorobach.
Trzeba dbać o nie, ale z chęcią bym taką gromadkę przytuliła
Na razie w sferze działań 2017 jest u mnie wykończenie warzywnika.

Konrad czy macie doświadczenie z kalafiorem i brokułem? kurcze nie wiem czy to mocno wymagające warzywa w uprawie...

moje przepiory juz od listopada zamkinete w kurniku. Przy takiej temp tam im nawet lepiej. U nas byl ogloszony zakaz wypuszczania drobiu ale nie wiem czy juz odwolali.

Zgodnie z kalendarzem biodynamicznym sianie od poniedziałku przez kolejny cały tydzień - teraz szykujemy ziemię i mnożarki - co pierwsze siejecie ?

pozdrawiam

Ewka w ciągu tygodnia dotarło do Proszowic i do nas też Plakaty porozklejane na tablicach w gminie, a lekarze, szczególnie pediatrzy u nas kazali matkom polikwidować karmniki i trzymać dzieci z dala od nich. Ja dokarmiam, ale chłopaków moich nie proszę o sypanie ziarna do karmnika.
Nie wiem czy ptakom niedźwiedziej przysługi czasem nie robię. Sikorki z ogrodu zniknęły mam nadzieję, że przeniosły się gdzie indziej. Wróble są.

Obiecany artykuł https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/502-dierama-niezwykle-urocza-anielska-wedka