Ewcia ja liczę, że On ten tyłeczek do mnie przywiezie jak się pogoda ciut poprawi

Przepraszam zachowuje sie jak dziecko Jedna kura sie znalazła u sąsiada w ogródku Mam proźbe jak by ktos słyszał o kimś kto hoduje kury i ma na sprzedaż prosiłbym o kontakt bo ona nie moze być sama

A widzisz? Już zaczynasz myśleć pozytywnie Głowa do góry, Pozdrawiam i trzymam kciuki za odbudowanie hodowli. Pomyśl sobie, że z ukochanymi zwierzętami jest jak z ludźmi - odchodzą, ale karawana idzie dalej, życie się toczy. Minionych chwil nie zmienisz (choć żal ogromny w sercu), ale za to na przyszłość masz wpływ - powstań i zacznij od nowa. Wątek masz dalej prowadzić, bo Wasz ogród wnosi wiele w Ogrodowisko Uściski

Kondrad a nie ma u Was jakiejs gieldy ptasiej. U nas jest niedaleko wiec mi tak na mysl wpadlo. No i mamy niedaleko pania, ktora handluje kurami i mozna sobie u niej zamowic.

Bardzo sie ciesze, ze kura taka cwana

W piątki na Placu Nowym na Kazimierzu odbywa się sprzedaż gołębi i ptactwa domowego od 5.00 do 9.00 .
smutne to co napisałeś, co nas nie zabije to nas wzmocni,wiem marne pocieszenie.

Kondzio napisał(a)

Przepraszam zachowuje sie jak dziecko Jedna kura sie znalazła u sąsiada w ogródku Mam proźbe jak by ktos słyszał o kimś kto hoduje kury i ma na sprzedaż prosiłbym o kontakt bo ona nie moze być sama

A tylko rasowe chcesz czy Ci obojętne? Bo w Proszowicach w lecznicy weterynaryjnej kurczęta sprzedają, chyba w różnym wieku. Ja swego czasu kupowałam u nich jednodniowe szczepione, babci na nioski i brojlery, a sobie kogutki na rosołek. Ale nie wiem czy o tej porze roku maja, Będziesz na spotkaniu pszczelarzy to luknij do nich i się dowiedz

Kondzio, bez takich mi tu. Bo do Sylwii dołączę .

Ogłoszeń o drobiu jest dużo, trzeba sobie poszukać, może coś Ci przypasuje w jakimś innym serwisie kraków Brahmy- niebieskie

Dzieki mocne za dobre słowa Ja ostatnio wogule nie mam serca, do robienia zdjec wypaliłem sie robiąc setki w Anglii. Kolejna rzecz nie miałem czasu, robiliśmy sporo zmian bo trzeba było wkomponować sporo roslin ktore przywieźliśmy i zakupiliśmy np. 70 szt floksow z Litwy W poniedziałek była jeszcze dogrywka do programu Mai w ogrodzie. Musiałem ogrod doprowadzić do porządku a pogoda okropna Tak sobie mysle ze program bedzie największą klapą Andrzej kury wypuścił przed siudma rano na ogród jak zawsze ja wychodząc z domu po dziesiątej poszedłem do nich i juz żadna nie żyła Pytam wszystkich znajomych o hodowcę, bo często kupione kury na targach nam po dwóch tygodniach umierały. Nie chce zeby sie to powtórzyło za błędy przepraszam ale Andrzeja nie ma żeby poprawił

Szkoda, że się pogoda na nagrania nie udała, ale ogród macie cudny więc się obroni nawet w deszczu. Tym bardziej, że pierwsza część nagrań była chyba w lepszej pogodzie.
Pewnych sytuacji w życiu nie przewidzisz. Gdyby Andrzej wiedział co się wydarzy to by pewnie kur nie puścił...
Podziwiam za takie ilości nasadzeń i za to, że potem nazwy pamiętacie