Nie na wszystko masz wpływ, ale rozumiem, że chcieliście by ogród i rośliny zaprezentowały się z jak najlepszej stronyNapewno będzie bardzo ciekawy odcinek, ja czekam na niego z niecierpliwością. Nie mówili kiedy się spodziewać? Wiosną?
Współczuję straty kurek. Śliczne były i widać było, że o nie dobrze dbacie.
Ogród macie przepiękny i jedyny w swoim rodzaju. Jestem nim bardzo zauroczona. Byłoby mi bardzo smutno, gdybyś zamknął wątek. Mam nadzieję, że już takie myśli Cię opuściły.
Konrad program będzie super,zobaczysz. Tym się zupełnie nie przejmuj.
Ogród piękny i ciekawy więc jest zawsze co pokazać.Kurek szkoda bardzo ale to samo życie niestety.Lis cwany,wyczekał na sposobność.Pozdrawiam i uściski zostawiam
Aa, ja w głowę zachodziłam, jak on się przedostał, a on w biały dzień wybrał się na łowy. Ech, niestety, u moich rodziców też w biały dzień się skrada. Dlatego mają też perliczki, te robią w razie niebezpieczeństwa tyle hałasu, że dzięki ich wrzaskom tacie już nieraz udało się lisa przegonić.
u moich sąsiadów też w biały dzień lisidło przyszło do kur, ale te narobiły rabanu. Jasiek chodził do nich je karmić a teraz się lisa boi...
z wielką radością czekam na odcinek Mai
No popatrz - jak tu nie ma o czym pisać - ile dobrych rad - gdzie Ty to znajdziesz
a
" Ja ostatnio w ogóle nie mam serca, do robienia zdjęć wypaliłem się robiąc setki w Anglii"
czuję że porobiłabym zdjęcia jakiegoś ładnego ogrodu w ciepełku i słoneczku więc
Ci pomogę, będę się przynajmniej starać hihi
"Tak sobie myślę że program będzie największą klapą" - no bo inaczej nie umiesz myśleć !!!!!!!!!!!! tego trzeba się nauczyć więc proszę powtarzaj sobie będzie ok bo przecież ogród jest ok - chyba logiczne co ? no i nie po to się zgodziłeś żeby była klapa brrr
ten lis to z pociągu wysiadł czy jak - gdzie tam lis - głupia się pytam jak dziki po plaży łażą to co się dziwić że lisy pociągiem jeżdżą
- przykre - działaj
Kondziu z niecierpliwością będę czekać na odcinek z waszego ogrodu. Napewno będzie dobrze- jak już dziewczyny pisały- piekny ogród nie moze wyjść źle.
Co do kur współczuję. Wiem jak to boli i wkurza jednocześnie.
Ogrodzenie z siatki plecionej czy deskowane (coś sztywnego) nie jest dla nich przeszkodą. Chodzą jak po drabinie. U nas sprawdziła się siatka zgrzewana- nie jest taka sztywna.
Szkoda, że nie mieszkasz bliżej...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams