tabliczkazna...
00:21, 13 kwi 2014
Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Zakładam wątek, licząc bardzo na to, że będziecie do nas wpadać, komentować, radzić, chwalić, ale i ganić. 
Jestem na początku drogi, niedawno wprowadziliśmy się do nowego domu, zarówno ja jak i mój Mąż wychowaliśmy się w blokach z wielkiej płyty, więc z wiedzą na temat roślin i ogrodów u nas nie jest szczególnie dobrze... Dość napisać, że jeszcze niedawno nie rozróżnialiśmy torfu wysokiego od niskiego, a nasza opieka nad roślinami ograniczała się jedynie do podlewania wodą... :/
Szukałam porad ogrodowych, inspiracji, trafiłam tu i... wpadłam po uszy. Jestem pod MEGA WIELKIM wrażeniem atmosfery, przyjaznego nastawienia, rzeczowości i porządku jaki tu panuje.
Danusiu rzadko spotykam tak dobrze zarządzane forum i taką responsywność oraz fachowość. Czuć od pierwszych chwil, że to, co tu się dzieje wynika z wielkiej pasji i miłości do tego, czym się zajmujesz. Gratuluję Ci, bardzo mi tym imponujesz.
Jestem mamą dwójki maluszków - córcia ma nieco ponad 3 latka, synek 7 miesięcy - rodzice z tego forum zrozumieją mnie w lot. Czytam nocami, kopię, odchwaszczam itp podczas popołudniowych drzemek dzieci, myślę o możliwych rozwiązaniach non-stop.
Na początku chciałam wszystko już i zaraz. Teraz doceniam wagę wykonywania różnych kroków we właściwej kolejności
Myślę, że jestem w dobrym momencie. Nie zdążyłam jeszcze zbyt wiele napsuć.
Teraz mamy jedynie tuje, trawę spryskaną round-upem i zaraz będziemy zakładać siatkę na krety i siać trawkę. Od tego zaczynamy. Jednocześnie mam w głowie już pewien zarys tego, co i gdzie ma się znaleźć i jak mogłyby wyglądać rabaty, dlatego - z Waszą pomocą chętnie zaplanuję to co można już zaplanować, by potem nie ryć ponownie bez sensu.
Ponieważ anonimowo obserwuję to forum już od jakiegoś czasu, udało mi się za namową Danusi dokonać pierwszych zmian i choć to dla wielu z Was oczywistość, ja na początku pochwalę się tym, że moje tuje mają już nowe wiosenne grzywki i to dopiero początek zmian, jakie tu zapanują.
A, napiszę jeszcze, że dom stoi na prawie 12 arach, działka ma kształt prostokąta, dom jest nowy i stoi w bardzo urokliwej wiejskiej okolicy pod Łodzią. Będę systematycznie wstawiać różne zdjęcia i zasypywać Was pytaniami. Bardzo liczę na Waszą pomoc, szczególnie na Wasze doświadczenia i znajomość roślin - ich nazw, warunków uprawy i tego, jak będą wyglądać za lat naście.
To tyle tytułem wstępu.))
Jestem na początku drogi, niedawno wprowadziliśmy się do nowego domu, zarówno ja jak i mój Mąż wychowaliśmy się w blokach z wielkiej płyty, więc z wiedzą na temat roślin i ogrodów u nas nie jest szczególnie dobrze... Dość napisać, że jeszcze niedawno nie rozróżnialiśmy torfu wysokiego od niskiego, a nasza opieka nad roślinami ograniczała się jedynie do podlewania wodą... :/Szukałam porad ogrodowych, inspiracji, trafiłam tu i... wpadłam po uszy. Jestem pod MEGA WIELKIM wrażeniem atmosfery, przyjaznego nastawienia, rzeczowości i porządku jaki tu panuje.
Danusiu rzadko spotykam tak dobrze zarządzane forum i taką responsywność oraz fachowość. Czuć od pierwszych chwil, że to, co tu się dzieje wynika z wielkiej pasji i miłości do tego, czym się zajmujesz. Gratuluję Ci, bardzo mi tym imponujesz.
Jestem mamą dwójki maluszków - córcia ma nieco ponad 3 latka, synek 7 miesięcy - rodzice z tego forum zrozumieją mnie w lot.
Czytam nocami, kopię, odchwaszczam itp podczas popołudniowych drzemek dzieci, myślę o możliwych rozwiązaniach non-stop. Na początku chciałam wszystko już i zaraz. Teraz doceniam wagę wykonywania różnych kroków we właściwej kolejności
Myślę, że jestem w dobrym momencie. Nie zdążyłam jeszcze zbyt wiele napsuć. Teraz mamy jedynie tuje, trawę spryskaną round-upem i zaraz będziemy zakładać siatkę na krety i siać trawkę. Od tego zaczynamy. Jednocześnie mam w głowie już pewien zarys tego, co i gdzie ma się znaleźć i jak mogłyby wyglądać rabaty, dlatego - z Waszą pomocą chętnie zaplanuję to co można już zaplanować, by potem nie ryć ponownie bez sensu.
Ponieważ anonimowo obserwuję to forum już od jakiegoś czasu, udało mi się za namową Danusi dokonać pierwszych zmian i choć to dla wielu z Was oczywistość, ja na początku pochwalę się tym, że moje tuje mają już nowe wiosenne grzywki i to dopiero początek zmian, jakie tu zapanują.
A, napiszę jeszcze, że dom stoi na prawie 12 arach, działka ma kształt prostokąta, dom jest nowy i stoi w bardzo urokliwej wiejskiej okolicy pod Łodzią. Będę systematycznie wstawiać różne zdjęcia i zasypywać Was pytaniami. Bardzo liczę na Waszą pomoc, szczególnie na Wasze doświadczenia i znajomość roślin - ich nazw, warunków uprawy i tego, jak będą wyglądać za lat naście.
To tyle tytułem wstępu.
))
____________________
Marta
Marta
Skalniaków nie lubię, pomyślałam, że tu fajnie wyglądałoby wrzosowisko. Mam już trochę krokusów, narcyzów - też mogłyby tam się pojawić wiosną, a potem... No właśnie... 