Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dudusiowy ogród kiedyś tu wyrośnie...

Pokaż wątki Pokaż posty

Dudusiowy ogród kiedyś tu wyrośnie...

ModraSowa 22:37, 11 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Cześć Marta. Dawno nie zaglądałam , bo czasu niewiele a sama wiesz, że do ogródka ciągnie
Widzę,że robota idzie.Fajnie. Lawendą się martw, napewno się zagęści. Tylko, zastanawiam się, czy nie będzie pod tym dębem miała za ciemno. Co do sadzenia w ciąży...Też mam takie okazy, więc mośe coś w tym jest
Pozdrowienia.
____________________
Ania Ogród to życie
tabliczkazna... 23:27, 12 maj 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Jutro pewnie nie zejdę po schodach, bom sama dziś przekopała rabatę z obornikiem, kompostem, podłożem dla różaneczników i torfem, a potem powsadzałam takie byczki Wszystko wg przepisu Magji, z siarką pylistą włącznie. No zobaczymy, co to z tego będzie. Kolejna rabata w budowie

Patrząc od lewej: Bolesław Chrobry, Germania, Królowa Jadwiga, Cotawbiense Album, mój NN1, Helsinki University i mój NN2.
____________________
Marta
ModraSowa 22:03, 13 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Marta, a co to za szyfr z ta siarką pylistą ? o co to chodzi? Mów mi
____________________
Ania Ogród to życie
tabliczkazna... 23:01, 14 maj 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
ModraSowa napisał(a)
Marta, a co to za szyfr z ta siarką pylistą ? o co to chodzi? Mów mi


To nie szyfr, to przepis na przygotowanie miejsca dla rh, coby im dobrze było i kwaśno - tak jak lubią.
Magja w wątku o różanecznikach zjadła encyklopedię, trzy tomy o ogrodnictwie i poprawiła tablicą Mendelejewa
Poczytałam i się teraz zamądrowałam. http://www.ogrodowisko.pl/watek/121-rozanecznik-rhododendron-prezentacje-roslin?page=23 Siarki sobie nakupiłam, siarczanów amonu, potasu etc.
Mąż mój wobec doniesień o sytuacji w Ukrainie już jest pewien, że się przygotowuję do zrobienia jakiejś domowej bomby… Boi się odezwać
____________________
Marta
ModraSowa 23:53, 14 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
)) uśmiałam się
____________________
Ania Ogród to życie
ModraSowa 22:42, 19 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Marta, co tu tak cicho?
Daj znak życia bo obawiam się, że Twój Mąż mógł mieć rację i naprawdę jakąś bombę skonstruowałaś.
____________________
Ania Ogród to życie
tabliczkazna... 23:16, 19 maj 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
) Spokojnie... Żyję...
Wszystko jest pod kontrola - na razie sie zbroje, ale głownie w szpadel i grabie...
Najpierw mi sie dzieciaki pochorowaly, potem było kiepsko z pogoda, wiec jak tylko przestało padać wyrwalam do ogrodu...
Jutro udowodnię na fociach, ze naprawdę sie nie opierniczam

____________________
Marta
ModraSowa 23:50, 19 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Ja dziś kosiłam trawę, byłam bliska wzięcia do tej czynności mojego młodszego w chustę ale bałam się że sąsiedzi zadzwonią po opiekę społeczną
Więc posadziłam go do spacerówki i koszę... wyłączyłam, dziecko nie zadowolone, włączyłam, śmieje się. skosiłam obydwa trawniki.
____________________
Ania Ogród to życie
tabliczkazna... 00:55, 20 maj 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Taaaa.... Ja mam nosidełko - panowie od trawy nadziwić sie nie mogli, ze dziecko w plecaku noszę
Jak niby inaczej mam cokolwiek podlać, posadzić, skoro on chce do mamy i już?

Na moich śliwach chyba jest jakiś szkodnik. Mam dziurawe listki, jutro muszę to dobrze obejrzeć... Dziś wsadzilam jabłonie i skończyłam warzywniak - no bardzo jestem ciekawa co uda sie z tego zjeść )
____________________
Marta
ModraSowa 01:08, 20 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
u mnie też dziury, ciekawe.
Ja w tym roku ograniczyłam mocno warzywnik, głównie pomidory bo je kocham. Napewno wszystko da się zjeść i będzie pyszne i zdrowe.
Pomyśl o chuście, bardzo Cię namawiam.
____________________
Ania Ogród to życie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies