Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój kawałek planety

Mój kawałek planety

09:31, 28 lip 2014
Dzień dobry Katiu
A proszę bardzo,męcz ile się da
Miłego dnia
katiaxx 09:53, 28 lip 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Przeczytałam na szybko linka Toszki bo sa tam tylko dwa wpisy i 1 pytanie sjakie mi sie nasuwa, skąd macie gnojówkę, czy to Stałą, czy taką do podlewania ?
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
10:10, 28 lip 2014
Ja nie używam gnojówki ale mam dojście do obornika już przekompostowanego (od sąsiada,ma tunele na przeciw naszej działki),super sprawa taki sąsiad i obornik A poszłam się spytać bo nawiózł całą przyczepę świeżego czy mogę wziąć około taczki.A on zaprowadził mnie do całej pryzmy tamtego i mówi...bierz ile chcesz...no to mój Tadek jeździł taczką w tę i z powrotem.Na tym oborniku sąsiadowi nie zależało bo potrzebował świeżego.Normalnie oczy to aż mi się świeciły Moja siostra przyjechała potem do mnie w odwiedziny...z workami...wiadomo po co
Przed wyjazdem widziałam jeszcze jedną sąsiadkę...też latała z taczką
Toszka 17:46, 28 lip 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ja w gnojówkę się nie bawię - dla mnie (i dla moich sąsiadów) to zbyt duży smród
ale jeśli robisz np. z pokrzywy, skrzypu etc to resztki i zielsko "po" spokojnie wrzucasz na kompost.
A jeśli chodziło ci o obornik (czyt. gówno) krowi lub koński to ja krowi pozyskuję w ogrodniczym (w mojej okolicy łatwiej o lamę niż krowę), a po koński wysyłam eM-a do szkółki jeździeckiej lub...znajomego co to kónia ma
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kasya 17:52, 28 lip 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43905
No wlasnie, gnojowka na malej dzialce to klopot z powodu zapachu
Ja kupuje obornik przekompostowany w workach 50l
Przywozi mi producent ziemi, kory itp razem z calym zamowieniem
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kasya 17:52, 28 lip 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43905
dubelek
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
agatanowa 18:01, 28 lip 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Toszka napisał(a)
Ja w gnojówkę się nie bawię - dla mnie (i dla moich sąsiadów) to zbyt duży smród...


I dla gości Prawda, Kasya, Kasiu?

ja się zabawiłam, pośmierdziało, a potem przestało

znów nastawię ze skrzypu, widzę skuteczność w prewencji i interwencji przeciw grzybom (powojniki mi ozyły)
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Iwk4 18:44, 28 lip 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Aniulka napisał(a)
Ja nie używam gnojówki ale mam dojście do obornika już przekompostowanego (od sąsiada,ma tunele na przeciw naszej działki),super sprawa taki sąsiad i obornik A poszłam się spytać bo nawiózł całą przyczepę świeżego czy mogę wziąć około taczki.A on zaprowadził mnie do całej pryzmy tamtego i mówi...bierz ile chcesz...no to mój Tadek jeździł taczką w tę i z powrotem.Na tym oborniku sąsiadowi nie zależało bo potrzebował świeżego.Normalnie oczy to aż mi się świeciły Moja siostra przyjechała potem do mnie w odwiedziny...z workami...wiadomo po co
Przed wyjazdem widziałam jeszcze jedną sąsiadkę...też latała z taczką

Anulko, ale miałaś dobrze Złoty interes z sąsiadem zrobiłaś.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 18:46, 28 lip 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Toszka napisał(a)
Ja w gnojówkę się nie bawię - dla mnie (i dla moich sąsiadów) to zbyt duży smród
ale jeśli robisz np. z pokrzywy, skrzypu etc to resztki i zielsko "po" spokojnie wrzucasz na kompost.
A jeśli chodziło ci o obornik (czyt. gówno) krowi lub koński to ja krowi pozyskuję w ogrodniczym (w mojej okolicy łatwiej o lamę niż krowę), a po koński wysyłam eM-a do szkółki jeździeckiej lub...znajomego co to kónia ma

A czy ktoś wie, czy można dawać odchody królika? Wymieszane z sianem?
Czy to nie zaszkodzi, czy pomoże ?
____________________
Ogródek Iwony II
katiaxx 19:50, 28 lip 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
nalewki ze skrzypu i pokrzywy to tez dla mnie nowość - o tej pokrzywowej słyszałam od sąsiada ale nie robiłam, daleka sąsiadka miała również obornik, a potem widziałam tę pryzmę przykrytą grubą plast. agrowłókniną, gdzieś przeczytałam że takie świeży obornik aż parzy rośliny trzeba go przetrzymać pod przykryciem (?) od czasu do czasu przerzucając, ta sąsiadka ma ogród w różach. Jeśli chodzi o mnie róże są piekną ale chyba ich nie bedę miała w powodu przekwitania ale u niej jak patrzę na te róże to mam ochotę je mieć, takie piękne te kwiaty, normalnie zrobiłabym zdjęcie ale może by sobie nie życzyła żebym gdzieś w necie je umieszczała, kwitnie u niej wszystko jak głupie, chyba z powodu nawożenia.
oj,ile ja się jeszcze muszę nauczyć !
dziś miałam poczytać o kompostowaniu ale eM zaprasza mnie na kolację i seans filmowy nie wypada odmówić więc znowu nie poczytam ....
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies