A teraz krótka relacja z powiększania rabat. W ubiegły weekend rozgrzebaliśmy rabatę zachodnią od strony drogi. Powiększamy i upraszczamy łuki,tak aby z trawnika powstała szeroka wijąca ścieżka. Pod siatką sadzimy cisy, potem berberysy (wszystkie przesadzamy!- kłują niemiłosiernie). Te czerwone berberysy poszły już na jesieni poza siatkę. Mam za mały ogródek na takie ekspansywne cierniowe piękności

Na rabatach zostało trochę miejsca z przodu- mało, ale pomysłów na ich obsadzenie mam aż zbyt wiele. A Wy co byście proponowali?
Prace trwają- ciąg dalszy nastąpi...
Dla porównania- tak było: