Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Ogródek Iwony

bacowa 07:39, 18 sty 2016


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Miskanty pod okno jako tło , aż się tam proszą,obwódka z bergeni .Srodek wypełnisz różnej wielkości buksami, podsadzisz czymś i masz gotowy zakątek.
11:00, 18 sty 2016
Iwk4 napisał(a)

... Chcę ją zmienić. Bergenia tu zostanie, jest zimozielona,ale może zmienić miejsce, wrzosów nie jestem pewna, najwyżej pójdą na obwódkę, a środek trzreba czymś wypełnić. Może zrobić tu kulkowisko? Tylko wtedy irga na pniu mi nie pasuje. Może ją przesadzę. Tłem są hortensje na podwyższonej murowanej ocieplonej donicy. Sadziłam je rok temu. W tym spodziewam się, ze będą jeszcze ładniejsze: Lime Light podsadzone rozchodnikiem i carex Frosted Curls

Zastanawiam się nad poprawieniem linii,aby była równoległa do przeciwległych rabat. musiałoby być coś takiego.




Dawno mnie nie było a tu widzę w dalszym ciągu zmiany u Ciebie.I ognista też do przeróbki?
11:06, 18 sty 2016
Iwk4 napisał(a)
[b]..Jeszcze nie wszystko jest zaplanowane. Troszkę zostało A potem kosmetyka, dosadzanie, uzupełnianie rabat. Ostatnio czytałam u Mirelli wpis Waldka o nowym spojrzeniu na ogród. Bliżej przyglądam się ostatnio inspiracjom z CHFS.
Rok temu nie rozumiałam tych nasadzeń. Jakoś "łąka" wymieszana z kostkami bukszpanowymi i kulkami do mnie nie przemawiała, wolałam ogród poukładany, uporządkowany, dziś inaczej odbieram tamte projekty Stipa też jest rozwiana w ogrodzie i mnie zachwycała w tym roku. Szczególnie w połączeniu z jeżówkami i szałwią


Iwonko czyli skłaniasz się ku ogrodowi nieformalnemu? Będziesz wprowadzać taki u siebie teraz?
Toszka 11:28, 18 sty 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Moim prywatnym zdaniem wszelkie łąki mają rację bytu w dużych ogrodach w monolitycznych przestrzennych nasadzeniach. Natomiast na rabatce 5m kwadratowych, dodatkowo do bliskiego oglądania takie nasadzenie tworzy kępę - co tu duzo gadać - bałaganu. W małym ogrodzie, gdzie rabaty są na wyciągnięcie ręki musi być albo konsekwentne monolityczne nasadzenie po całości z brutalnym ograniczeniem gatunków, albo żołnierski porządek uzyskany formowaniem. Tą zasadą kierują się właśnie pokazowe ogródki (one na prawdę są maleńkie) CHFS.
Jak zwykle najtrudniejsze jest podjęcie decyzji czego chcemy
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Iwk4 15:51, 18 sty 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Sylvana napisał(a)
Poznań to taka ciepła wyspa 7a.

Iwonko, nie jestem przekonana czy nie lepiej sobie poradzisz bezemnie, bo ja jestem jeszcze noga ze znajomości roślin....jest tu tyle mądrzejszych osób ode mnie, że nie powinnam się odzywać.

Sylwia, no co ty gadasz dziewczyno? Zdolna z ciebie dziewczyna, cudnie rysujesz, jak pytałaś się mnie, co mnie kręci, weszłam na moje zachomikowane Piny. Wtedy sobie uświadomiłam, że chciałabym tam kulkowisko. Miejsca powinno starczyć. Bergenię przesadziłabym całą na przód, wywaliłabym stamtąd wrzosy, Irgę zabiorę w inne miejsce. I rabata byłaby wolna na kompozycje. Co o tym myślisz? Pomierzyłam rabatę i wrzuciłam do Painta:



W donicy rosną 3 hortensje limelight. Turzyca frosted curls i sedum tam nie zdały egzaminu w tym roku. Szukam czegoś innego do podsadzenia.
Po powiększeniu planu tego miejsca:



Przy oknie mogłyby rosnąć miskanty - jakie?
Powtórzyć gracilimusy, które rosną przy tarasie? Mogłabym je wiosną podzielić.
Na brzegu bergenia, bo mam jej sporo do wykorzystania.
A w środku trzeba by było rozrysować kulkowisko.
Przy samym tarasie rośnie tuja, którą podcięłam w zeszłym roku na 3 kulki - wymaga dalszego podcinania i formowania. Pod nią rosną goździk brodaty w kolorze biskupim i kilka brązowych trawek
Nie jestem pewna, czy w kuki, albo obok podsadzić kilka szałwii i stipy albo seslerii jesiennej. Tą pierwszą wyhoduję z nasion, tą drugą musiałabym kupić, ale jest chyba jaśniejsza, kontrastowałaby z kulkami.
Chodzi mi o taki sposób łączenia bukszpanów z roślinami kwitnącymi:
https://pl.pinterest.com/pin/529876712388232979/
Nie wiem tylko, czy tak potrafię. Ale przy ograniczeniu gatunków byłoby bardziej formalnie.

Sykwia, co o tym myślisz?



____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 15:53, 18 sty 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
bacowa napisał(a)
Miskanty pod okno jako tło , aż się tam proszą,obwódka z bergeni .Srodek wypełnisz różnej wielkości buksami, podsadzisz czymś i masz gotowy zakątek.

Ewa, to dobry pomysł.
Gracilimusy czy inne kwitnące tu dać? Chyba się wtedy do tego pokoju przeprowadzę, by mieć ładny widok z okna
Jakiego miskanta byś posadziła ?
____________________
Ogródek Iwony II
Dominika11 16:05, 18 sty 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Iwk4 napisał(a)

Gracilimusy czy inne kwitnące tu dać? Chyba się wtedy do tego pokoju przeprowadzę, by mieć ładny widok z okna
ja też się zastanawiałam nad zmianą sypialni, bo na dole za oknem będą takie widoki
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
iwonaal 16:12, 18 sty 2016


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
A może morning light?
____________________
Zakochana w ogrodach
Juzia 16:16, 18 sty 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Gracki nie za wysokie do tego okna?
A może jakieś niższe miskanty? Kwitnące na czerwono?
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Iwk4 16:20, 18 sty 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Aniaaa napisał(a)

Iwonko czyli skłaniasz się ku ogrodowi nieformalnemu? Będziesz wprowadzać taki u siebie teraz?

Aniu, witaj. Dawno Cię nie było. Myślami cię ściągnęłam. Już chciałam pisać na pv, czy coś się stało ?
Aniu, no właśnie wolę formalnie. Chyba. Ale mam też w ogrodzie byliny, które chcę wkomponować w rabaty i pomysł z CHFS jest fajny, aby w rabaty wytyczone liniami prostymi, w prostokąty, kwadraty wkomponować trochę kwitnących kwiatów. Bardzo często powtarzają się tam maki, ostróżki, łubiny, jarzmianki, kosaćce, szałwie, bodziszki, naparstnice. Przecież to są kwiaty, które mamy w naszych ogrodach. Ja mam I muszę te roślinki jakoś ujarzmić. Wygląda na to, ze kształt rabat formalny, roślinki czasami mniej formalne, ale dają kolor, którego potrzebuję

Ale trzeba to jeszcze umieć zrobić

Oglądałam jakiś czas film z zakładania ogrodu na CHFS. Tam jest łatwiej, bo sadzi się rozkwitnięte roślinki w pełni kwitnienia, przestawia się doniczki, aż będzie oczekiwany efekt. A w naszych ogrodach sadzimy je wiosną, jesienią, jak mamy same kłącza i nigdy nie jesteśmy pewni efektu, aż do zakwitnięcia I nie wiemy, czy zagrają w czasie.
W zeszłym roku z moją ognistą rabatą miałam trochę kłopotu. Bazą miały być dalie, kanny, które wymarzły. Szybko uzupełniłam rabatę roślinkami jednorocznymi. Potem dostałąm dalie i kanny, posadziłam, nawet mi się podobało ta rabata, ale kulminacja jej świetności - to lipiec. Potem było już gorzej. Mączniak zaatakował niektóre roślinki, pysznogłówkę musiałam przyciąć.

Dosadziłam na rabatę jeżówki, w plecach różę pnącą, szałwię, stipę i zobaczymy, jak wyglądać będzie w tym roku. Zabrałam żółtki na rabatę żółto - niebieską. Jestem jej bardzo ciekawa Dosadziłam też cebulowe roślinki. Poczekam, będę obserwować
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies