Beatko, wczoraj w ogrodzie nic nie robiłam, dziś padało i mam doła, więc też nic, choć chciałam tego doła zakopać.

Ubrałam się do ogrodu, a tam pada, przesadziłam więc tylko kwiatki do nowej ziemi, co do mojej nowej klasy chcę zabrać. Takie doniczkowe. Sala mała i smutna, kupiłam kolorowe osłonki i kilka kwiatków chcę, żeby salę rozweselić

A potem poszłam smażyć stertę naleśników, aby na koniec się dowiedzieć, że dzieci sobie za zaskórniaki pizzę zamówiły
My analizę zrobiliśmy w czerwcu. Teraz na co taka analiza, jak ma się nowy zespół uczniów z innymi predyspozycjami? Uważam, ze to bez sensu. Nie robimy tej analizy. I tak od września w szóstej i trzeciej gimnazjum trzeba zakasać rękawy i ćwiczyć zadania podobnych typów, aby się dzieci oswoiły z tą formą.

Za to siedzę z laptopem na kolanach i telefonem w ręku i pomagam pozakładać e-dzienniki. Jestem administratorem e-dziennika. Swoje zrobiłam 1-go września. Teraz czas na wychowawców

Konsultacje telefoniczne są mocno skuteczne. Dziś już spokojniej było

Chyba ogarnęliśmy wsio